Postapokalipsa na dobre rozgościła się scenie polskiej fantastyki i nie zamierza się z niej zbierać. Zawsze istnieje jednak nadzieja, że ktoś popchnął ją wreszcie w nieco innym kierunku. Czy tak stało się w przypadku debiutanckiej powieści Sławomira Nieściura? Zapraszam do lektury naszej recenzji!
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!