Czy stoimy u progu końca ery darmowych beta-testów? Jest to możliwe, jeśli wziąć pod lupę najnowszy trend płacenia graczom prawdziwą gotówką za raportowanie luk w systemach gry. Pomysł, który Studio Wildcard wdrożyło przy produkcji Ark: Survival Evolved, został właśnie zaadaptowany przez Funcom na potrzeby debugowania Conan Exiles.
Produkt norweskiego studia wciąż znajduje się w strefie Wczesnego Dostępu, natomiast sami twórcy bardzo poważnie podchodzą do sprawy usuwania błędów i exploitów, które mogłyby ułatwić rozgrywkę graczom wiedzącym, jak z nich skorzystać. Na tyle poważnie, że osoby, którzy znajdą i zgłoszą szczególnie wrażliwe luki, mogą liczyć na wynagrodzenie rzędu 100-500 dolarów!
Aby mieć na to szanse, należy szczegółowo opisać odkrytą "dziurę" i wysłać ów tekst e-mailem na adres exploithunters@conanexiles.com. W wiadomości należy zawrzeć także nazwę konta PayPala, na które miałoby zostać przelane wynagrodzenie. Warto dodać również imię lub nazwę użytkownika na Steamie, które Funcom mógłby umieścić na liście tzw. Exploit Hunters.
Oczywiście samo wysłanie zgłoszenia nie gwarantuje wypłaty. Wynagrodzenie otrzymają jedynie ci, którzy zgłoszą należycie poważne luki, o których producenci jeszcze nie wiedzieli. Nie będzie to więc szybki i łatwy zarobek, aczkolwiek uważni gracze mogą liczyć na niewielki zastrzyk gotówki. Szczegółowe informacje na temat omawianego programu znajdziecie na Steamie.
Jak podoba się wam taki sposób premiowania graczy przez twórców?
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!