PBW - Jaskier opowiada o Kaer Morhen

Na oficjalnej stronie Powrotu Białego Wilka pojawiła się kolejna opowieść Jaskra, wprowadzająca do realiów świata A. Sapkowskiego. Tym razem znany i ceniony bard przedstawił pokrótce Kaer Morhen - słynne wiedźmińskie siedliszcze.

Niewielu miało okazję zobaczyć na własne oczy Wiedźmińskie Siedliszcze. Wiadomo o nim na pewno tyle, że znajduje się na terytorium królestwa Kaedwen i można tam dotrzeć wędrując od jego stolicy w kierunku Gór Ognistych. Nie będzie to jednak łatwe, gdyż dostępu do Kaer Morhen bronią liczne granitowe skały, bardzo podobnie do siebie wyglądające. Niejeden śmiałek wyzionął ducha z wyczerpania całymi dniami a nawet tygodniami błądząc po tych niegościnnych terenach. Tylko wprawne oko jest w stanie wypatrzeć szlak, który prowadzi do doliny Rzeki Białych Kamieni, po elficku Gwennlench, i dalej w kierunku twierdzy. Nie jest moim zadaniem opisać Ci dokładnie drogi doń wiodącej, gdyż i tak, o ile jesteś przy zdrowych zmysłach, nigdy się tam nie wybierzesz. Jest jednak jedna rzecz, o której warto wiedzieć. Mianowicie trasę do Kaer Morhen w pewnym momencie przecina Szlak, choć odpowiedniejsza dla niego wydaje się jego druga nazwa – Mordownia. Jest to usłana licznymi przeszkodami ścieżka, na której wiedźmini ćwiczą zwinność, szybkość biegu oraz kontrolę nad oddechem. Brzmi trywialnie? Być może, ale nie dla tych, którzy w czasie morderczego treningu połamali kończyny i kręgosłupy, by następnie umrzeć w męczarniach.

Pełną treść opowieści można znaleźć tutaj.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.