Mass Effect 3 i kontrowersje wokół DLC "From Ashes"

Kilka dni temu na Xbox Live Marketplace wyciekły materiały związane z pierwszym DLC do Mass Effect 3 - From Ashes. "Wyciek" szybko usunięto, zaś BioWare ujawnił, że dodatek zostanie udostepniony w dniu premiry gry - za darmo dla posiadaczy Edycji Kolekcjonerskich lub za 10 dolarów dla innych graczy. To wywołało na forach na całym świecie prawdziwy zamęt...

Jak stwierdzają bowiem redaktorzy wielu zachodnich portali oraz sami gracze, BioWare "wycięło" część gotowej gry, by zmusić fanów serii do zapłacenia dodatkowych pieniędzy. Kanadyjski deweloper ustami swoich pracowników odpiera te zarzuty (uwaga na spojlery!):

- "From Ashes" zawiera proteańskiego członka drużyny, przygodę na Eden Prime, nową broń oraz alternatywny zestaw ubrań dla każdego członka drużyny. Zauważcie, że te dodatkowe ubrania są bonusem do zestawów, które były reklamowane w Edycji Kolekcjonerskiej.

- Edycja Kolekcjonerska od samego początku była reklamowana dodatkowym bohaterem/misją, jednak nie mieliśmy możliwości ujawnienia szczegółów. Proteanin jest opcjonalnym dodatkiem, stworzonym dla prawdziwych fanów, dlatego też jest częścią Edycji Kolekcjonerskiej - wersji, jaką wielu fanów prawdopodobnie chciałoby kupić. Mass Effect 3 jest ogromną i kompletną grą zaraz po wyjęciu z pudełka.

- Zawartość "From Ashes" została stworzona przez oddzielny zespół (już po tym, gdy podstawowa gra była skończona) i nie została ukończona przed momentem, w którym podstawową grę oddano do certyfikacji. 

- Edycja Kolekcjonerska od pewnego czasu jest wyprzedana w niektórych miejscach, przez co bardzo ciężko ją znaleźć (wielu graczy nie chce kupować wersji cyfrowej). W związku z tym chcieliśmy sprawić, by zawartość [DLC] stała się również dostępna dla posiadaczy Edycji Standardowej.

Tako rzecze Michael Gamble z BioWare. Ale to nie wszystko.

Od czasu "ukończenia zawartości" do naprawienia bugów, certyfikacji, tłoczenia i sprzedaży mija ok. 3 miesięcy. W tym czasie pracujemy nad DLC.

W kwestii Mass Effect 3, twórcy gry ukończyli ją w styczniu i rozpoczęli pracę nad DLC "From Ashes" - darmowym dla posiadaczy Edycji Kolekcjonerskiej lub dostępnym oddzielnie. 

Tyle na temat sprawy miał do powiedzenia "ojciec" projektu, Casey Hudson.

Wszystko pięknie, ale wydaje się, że planowanie włączenia do tak złożonej gry dodatkowego bohatera wraz z całym tłem, misjami i nowymi umiejętnościami nie jest czymś, co powinno być robione już po zamknięciu procesu produkcyjnego głównej gry.