Kilka słów o systemie dialogów w Torment: Tides of Numenera

Colin McComb przygotował wideo-odpowiedź na kolejne często zadawane pytanie o Torment: Tides of Numenera, a konkretnie o planowany system dialogów. Co ciekawe, wideo jest "nieme" z uwagi na to, że designer podczas nagrywania filmu... leciał samolotem.

Dialogi w nowym Tormencie będa opierać się na systemie rdzeniowo-mówionym. Oznacza to, że gracz będzie wybierał odpowiedzi z głównego rdzenia, po czym stanie przed opcją rozwijania kolejnych, "głębszych" opcji dialogowych lub powrotu do rdzenia i wybrania innego tematu. Dzięki temu możliwe stanie się wyczerpywanie interesujących tematów w dowolnej kolejności i dowolną ilość razy.

Podobny system został zastosowany w Mass Effect oraz innych grach BioWare. Trzeba jednak zaznaczyć, że te korzystają z drzewkowych dialogów w momencie podejmowania kluczowych decyzji - wówczas gracz nie ma możliwości powrotu do poprzedniego zagadnienia.

 

McComb widzi również negatywne strony systemu rdzeniowo-mówionego. "Nieskończona cierpliwość" rozmówcy, z którym dialog przypomina bardziej przesłuchanie, niż prawdziwą rozmowę, może mieć zły wpływ na ogólny odbiór świata Tormenta. Zdaje się jednak, że w kwestii dialogów nic lepszego nie można tutaj wymyślić - wszak jest to ten sam system, który doskoanle znamy z oryginalnej "Udręki". I uwielbiamy.

Nowe wideo z Colinem McCombem w roli głównej obejrzycie poniżej.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.