Wiedźmin 3: brutalny świat, bez miejsca na litość

Stan Just, który pracuje jako Art Producer przy Wiedźminie 3: Dzikim Gonie, udzielił interesującego wywiadu blogowi CDP.pl. Z rozmowy dowiadujemy się m.in. o szacunkowej ilości szkiców koncepcujnych stworzonych na potrzeby gry, procedurze tworzenia wielu wersji językowych jednocześnie, a także o inspiracjach czerpanych z rozmaitych mitologii oraz malarstwa.

 

CPP.pl: Świat Geralta jest mocno osadzony w wierzeniach i mitach słowiańskich. Nie są to jednak na pewno jedyne inspiracje artystów, pracujących przy Dzikim Gonie. Wpływ jakich innych „bodźców” zaobserwujemy w grze?

Stan Just: W Dzikim Gonie pojawiają się nie tylko mity słowiańskie, ale również wątki nordyckie, czy anglosaskie. Dla przykładu, jeśli chodzi o architekturę, tworząc Novigrad inspirowaliśmy się średniowiecznym Amsterdamem, a mroźne wyspy archipelagu Skellige przywodzą na myśl rejony skandynawskie. Jest tego w nowym Wiedźminie naprawdę sporo.

Dość duży wpływ na wizualną stronę wiedźmina miało dziewiętnastowieczne malarstwo wschodnioeuropejskie. Można by tu wymieniać wiele nazwisk. Do głowy przychodzi mi zwłaszcza malarstwo Ivana Shishkina, ale można też wymienić wielu polskich malarzy jak, Józef Chełmoński czy Józef Brandt.

Oczywiście niemałą rolę pełniły też zapożyczenia z historii. Staraliśmy się często wzorować na realnych rozwiązaniach, jakie wykorzystywano w przeszłości w Europie. Tutaj jednak nie trzymaliśmy się konkretnie jednej epoki, lecz staraliśmy się łączyć style uzyskując efekt, który nadaje naszym modelom unikalnego klimatu.

Cały wywiad, okraszony kilkoma nowymi szkicami koncepcyjnymi, możecie przeczytać tutaj.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.