Pamiętacie Divaytha Fyra, sędziwego czarodzieja z Tel Fyr w prowincji Morrowind? Dunmer stał się ekspertem w kwestii wyjaśnienia popularności Mephali w najnowszej odsłonie cyklu artykułów pt. Loremaster's Archive.
Zagadnienie tajemniczego "patronatu" Mephali, tzw. "dobrej Daedry", nad Dunmerami okazuje się dość skomplikowane i wymaga sięgnięcia do teologii Świątyni Trójcy oraz doktryny ALMSIVI. Jeśli lubicie informacje o lore świata TES, koniecznie zapoznajcie się z tym artykułem. Oto fragment:
Po ostatniej dyskusji z samozwańczym "kapłanem i uczonym" Świątyni Trójcy czuję się zawstydzony (co często mi się zdarza), lecz nie zaskoczony (co nigdy mi się nie zdarza) ogromnym niezrozumieniem natury Daedry, która "zaadoptowała" naszych przodków. Wydaje się, że dzisiejszych kapłanów szkoli się głównie w dobrotliwych recytacjach i metodach pozwalających pozyskać złoto od pielgrzymów, co świadczy o znaczącym i żenującym odejściu od ich pierwotnych funkcji. Niektórzy mogą uznać to za bluźnierstwo. Tych zachęcam do podjęcia ze mną polemiki - lub magicznej rywalizacji, jeśli takową wolą. Choć zazwyczaj nie zawracam sobie głowie społeczeństwem, to jednak ktoś musi walczyć z tą falą ignorancji.
Cały wywód można przeczytać tutaj.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!