Konrad T. Lewandowski

Biogram

Brak noty biograficznej autora.

News

Po zamknięciu przez Fabrykę Słów czasopisma Science Fiction, Fantasy & Horror, prawa do organizowania plebiscytu na literacką nagrodę Nautilusa przeszły w ręce stowarzyszenia Cytadela Syriusza. Nic więc dziwnego, że rozdanie nagród w tegorocznej edycji plebiscytu odbędzie się na Falkonie. To w listopadzie, a wczoraj udostępniono mozliwość głosowania na nominowane utwory. Jest w czym wybierać.

więcej...

Pod lupą

Diabłu ogarek. Ostatni hołd - Konrad T. Lewandowski - Ostatni hołd - recenzja

Po długim oczekiwaniu na półki księgarń trafiła trzecia część przygód niepokornego woźnego ziemi liwskiej zatytułowana  Diabłu ogarek. Ostatni hołd. Stanisław Lawendowski herbu Paprzyca, na co dzień trudniący się  doręczaniem pozwów sądowych najbardziej niesfornym i skłonnym do bitki adresatom, niejeden już raz brał udział w niezwykle ważnych dla ojczyzny wydarzeniach. I tym razem nie będzie inaczej.

więcej...

Bibliografia

Sortuj wg: daty (rosnąco) daty (malejąco) tytułu (rosnąco) tytułu (malejąco)

Autor:
Wydawca: RM
Data premiery: 10.10.2013

Koniec lata 1641 roku. Młody pruski książę elektor Fryderyk Wilhelm Hohenzollern uparcie odwleka hołd należny królowi Polski Władysławowi IV. Tymczasem woźny trybunału ziemi liwskiej – Stanisław Lewandowski herbu Paprzyca, otrzymuje dwa wyjątkowo kłopotliwe zlecenia naraz. Na dodatek jego aplikant Grzesiek koniecznie chce się wykazać i ani myśli dłużej siedzieć w zaścianku, studiując pożółkłe statuty sejmowe.

Autor:
Wydawca: Narodowe Centrum Kultury
Data premiery: 02.01.2013

Powieść steampunkowa Konrada T. Lewandowskiego to 11. Tom serii „Zwrotnice czasu. Historie alternatywne”. Książka Konrada T. Lewandowskiego to utrzymana w klimatach steampunkowych opowieść o alternatywnych losach powstania styczniowego. Ignacy Łukasiewicz, znany wynalazca lampy naftowej, konstruuje „lądowe lokomobile", w których czynnikiem roboczym i jednocześnie paliwem jest nafta.

Autor:
Wydawca: RM
Data premiery: 27.09.2012

"Miedze pomiędzy ziemią, niebem a piekłem wszędzie tu na Mazowszu jasno i wyraźnie wytyczone były i każdemu od maleńkości znane. Tylko głupi przekraczali je na własną wieczną szkodę. (...) - Burzą ład, Stasiu - kręcił głową zafrasowany pradziad Jakub. - Burzą nam ład! A to podstępem, a to przekupstwem, w końcu zaś będą burzyć przemocą." Lipiec 1639 roku, Mazowsze, miasta Liw i Węgrów.

Strony: 1