Toporiada

Rawskie Stowarzyszenie Miłośników Gier Fabularnych i Fantastyki ma zaszczyt, a nawet przyjemność, zaprosić nieco cnotliwe damy i niemalże szlachetnych panów na ósmą edycję konwentu Toporiada.
Czymże jest Toporiada? To konwent RPG, organizowany przez graczy dla graczy. Dzieją się na nim nierzadko rzeczy wykraczające poza tematykę związaną z grami fabularnymi, jednakowoż RPG jest na Toporiadzie najważniejsze. Toporiada to także konwent plenerowy, który odbywa się w środku urokliwego lasu, nieopodal rzeki, na który należy przyjechać z własnym namiotem. Toporiada wreszcie, to konwent na luzie, gdzie w wakacje, przy piwku (jak ktoś jest pełnoletni albo potrafi dobrze kłamać), na świeżym powietrzu i pod kalifornijskim w swym charakterze słońcem, spotykają się co roku znajomi i przyjaciele, aby przez cztery bez mała dni, robić to co lubią najbardziej, cokolwiek by to nie było.
Jakich atrakcji można się spodziewać jadąc na Toporiadę? Lasu, ogniska, przyjaznych i roześmianych ludzi, multum sesji RPG, LARPów, absurdalnych konkursów, obozów tematycznych, jeszcze więcej sesji RPG, poważnych prelekcji, niepoważnych prelekcji, gamesroom'u z planszówkami, udziału w konkursie Złote Topory, imprezy integracyjnej na zakończenie konwentu oraz, co warte podkreślenia, sesji RPG.
Jak wziąć w tym wszystkim udział? Po pierwsze, zgłosić swój akces przed konwentem za pomocą formularza, który niebawem pojawi się na naszej stronie internetowej (http://toporiada.org), organizatorzy bowiem stawiają sobie za punkt honoru, zapewnienie takiej liczby mistrzów gry, aby każdy uczestnik mógł wedle woli brać udział w sesjach, stąd liczba uczestników musi być dokładnie oszacowana. Po drugie zabrać namiot, papier toaletowy, dobry humor i pozytywne nastawienie, i stawić się 2 sierpnia 2012 roku we Fryszerce koło Inowłodza (woj. łódzkie – na stronie jest dokładny przewodnik jak do nas dotrzeć). Dla miłośników wystroju wnętrz a la wczesny PRL są również do wykupienia luksusowe łoża typu turystyczno-piętrowego, w przepełnionych nostalgicznym harcersko-kolonijnym klimatem wieloosobowych salach.
Koszt akredytacji wynosi, tak jak w latach poprzednich, 40 nowych złotych polskich, mało rżniętych, jeśli łaska.