Powieść "Vol'jin. Cienie Hordy" pod lupą Enklawy
Nakładem wyd. Insignis ukazało się ostatnio nowe wydanie kolejnego powieściowego "klasyku" Blizzarda - World of Warcraft: Vol'jin. Cienie Hordy. Czy warto sięgnąć o opowieść o tytułowym trollu?
Oto Pandaria - nieznany dotąd zakątek Azeroth.
Przejdź pomyślnie ostateczną próbę, inaczej zginiesz.
Uniwersum World of Warcraft firmy Blizzard Entertainment to miliony graczy na całym świecie, odkrycia, przygody i magia.
Historia prowadzi tytułowego Vol'jina na zaginiony kontynent Pandaria (ostatni dodatek do gry WoW).
Vol' jin zostaje raniony przez zabójcę Garrosha i pozostawiony na pewną śmierć. Ale do wodza klanu Czarnej Włóczni uśmiecha się szczęście. Pomocy udziela mu piwowar Chen Stormstout, który przewozi go do leżącego na uboczu klasztoru...
Nakładem wyd. Insignis ukazało się ostatnio nowe wydanie kolejnego powieściowego "klasyku" Blizzarda - World of Warcraft: Vol'jin. Cienie Hordy. Czy warto sięgnąć o opowieść o tytułowym trollu?
Biorąc do ręki książę ze słowem „Warcraft” na okładce, człowiek niejako automatycznie nastawia się na względnie szybkie tempo i regularne okładanie się po buźkach. To tak oczywiste, że inne podejście wydaje się w zasadzie niemożliwe. Co, jeśli jednak?
Autor:
Michael A. Stackpole
Wydawca: Insignis
Nr wydania: 2
Data premiery: 25.04.2024