Miłośnicy post-apo od wielu miesięcy wyczekują premiery Więzów zony Romana Kulikowa. I wygląda na to, że w końcu się doczekają!
Powieść jego z bardziej poczytnych rosyjskich autorów post-apo ukaże się niebawem nakładem wyd. Fabryka Słów. Tytułem wstępu:
Krzemień raz już zdecydował, że wraca do normalnego życia. Wraz z dwoma przyjaciółmi wyszedł z Zony, sprzedał towar i ponownie zaczął nazywać się Aleksiejem Kożewnikowem, pracującym jako brygadzista na zakładzie remontowym. Znów został kochającym mężem i ojcem.Jednak Zona przypomina o sobie nawet z daleka.
Krzemień nie ma wyboru i wraca na dawne ścieżki, aby ratować syna. Tam, za Kordonem, już czekają jego wrogowie, jego przyjaciele, jego sojusznicy, jego przeciwnicy – Zona potrafi zmieniać bieguny dobra i zła, często bawiąc się ludzkimi losami w sobie tylko wiadomym celu.Stalker, walczący o coś więcej niż własne czy cudze życie.
Agent służb specjalnych, prowadzący akcję pod przykrywką.
Młody, nieszczęśliwie zakochany biznesmen.
Bandyta, który najwyraźniej zawarł pakt z wysłannikami samego Diabła.Co może ich łączyć?
Nic.
Albo i wszystko.
Co Zona zwiąże, człowiek nie jest władny rozdzielić.
Więzy zony zawitają do księgarń już 24 lipca. Więcej informacji o książce znajdziecie pod niniejszym adresem.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!