
Dokładnie za tydzień do księgarń zawita nowa powieść Marcina Przybyłka, która nosi tytuł Stara kobieta i smok. Jest to pozycja, która spodoba się przede wszystkim miłośnikom pomieszania fantasy z dawno zapomnianą technologią.
Za wydaniem książki stoi wyd. Fabryka Słów, które przedstawia ją w następujący sposób:
Na początku była Nologia. Wszechobecna, wszechwładna, wszechmocna. Tkwiła w ciele, umyśle i duszy wszystkiego, co żyło – ludzi, zwierząt, roślin. A potem przyszła Zagłada. Cywilizacja, która wznosiła się na ramionach kodów i algorytmów, upadła, pozostawiając po sobie świat pełen szczątków sieci i strzępów zapomnianej technologii.
Minęło tysiąc lat. Nieliczni wciąż widzą ikony wiszące w powietrzu, czują ich działanie, potrafią używać widm Prastarych. Nazywają ich czarownikami. Wśród nich jest Stara Kobieta i jej Uczeń – wiedzący więcej, niż powinien. Są też Smoki – tajemnicze drapieżniki, których boją się nawet najodważniejsi. Razem wkraczają w wir wydarzeń, które mogą odmienić oblicze Uropy, sterroryzowanej przez tę, której imienia lepiej nie wymawiać.
Więcej informacji znajdziecie na naszej stronie powieści Stara kobieta i smok.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!