Rzadko kiedy tytuł tak dobrze oddaje treść książki jak w przypadku wspólnego dzieła Cichowlasa i Radeckiego. Masz chęć na rodzime podwórko i żywe trupy? Przeczytaj Zombie.pl. Czy oby na pewno warto jednak tracić czas na tematykę, która została już tak dokładnie wyeksploatowana przez światową popkulturę? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Honotara. Jej wrażenie znajdziecie za poniższym linkiem.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!