Przykro to pisać, ale ciekawi mnie kiedy TESO umrze. Umierały dużo popularniejsze i lepsze gry (ktoś pamięta Shadowbane?), a to niestety skok na kasę i to źle wykonany. Szkoda, mogła to być świetna produkcja, jednak się nie udało.
P.S
Mrozie wysłałem jakiś czas temu maila z moją recenzją, nie mogę się doczekać rozpatrzenia. ;)