Skocz do zawartości

Jachoo

Użytkownicy
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jachoo

  1. O: Sam kupi? kucyka o imieniu Bill od koniokrada o imieniu Bill Ferny P: Kto ?miertelnie rani? Feanora?
  2. Jachoo

    Smajl Korner

    http://pl.youtube.com/watch?v=yUC7HdtqItc Ku przestrodze zapale?ców gier fabularnych...
  3. Heh, Haz wykaza? najwi?cej zdrowego rozs?dku póki co. Bij? si? w pier?, przegi??em, je?li chodzi na powo?ywanie si? na jakiekolwiek przepisy prawne w tej materii przed dog??bnym sprawdzeniem tematu. Kardynalny b??d z mojej strony - nie odniesienie si? do jakiegokolwiek ?ród?a. A? mnie g?upio :-[. Mea culpa. Faktycznie wynika z tego, ?e to jedynie wskazówka dla rodziców i od nich zalezy ostateczna decyzja w tej materii (przynajmniej, je?li chodzi o system PEGI, ale w?tpie, ?eby polskie prawo w jakikolwiek to kontrolowa?o) No i "prawo moralne" dla sprzedawców, którzy sami z siebie nie powinni takowych gier "szkrabom" sprzedawa?. Ale to nie zmienia faktu, ?e mo?na na ten temat dalej podyskutowa?, do czego zach?cam
  4. O: Król Theoden zosta? przygnieciony przez swojego rumaka (?nie?nogrzywego ) w Bitwie na Polach Pelennoru, podczas walki z Wodzem Nazguli, w wyniku czego - zszed?. A imi? rumaka, h?? -Shane P: Czyj? ?on? by?a Fimbrethil i co si? z ni? sta?o?
  5. No i w sumie to nie musisz si? broni?, bo nikt Ci? nie pot?pia. Potraktujmy to jako nisk? szkodliwo?? czynu . Faktycznie, element piractwa te? ma swój wp?yw, ale pytam si? - od czego s? rodzice? Jak wspomnia?em - ja ze swojej strony wola?bym si? zaznajomi? z tematyk? i j?zykiem danej produkcji. A co do tych ogranicze? "Wied?mina"... Ja rozumiem, ?e s?ownictwo i tematyka tam zawarta nie jest niczym nowym dla przeci?tnego polskiego 15 latka, który codziennie na podwórku/szkole widzi gorsze rzeczy, ale nadal popieram panów i panie od PEGI :-). Widz?, ?e temat ten to prawie jak rozmowa przez GG . Ch?tnie pozna?bym stanowisko innych forumowiczów.
  6. Nie no, b?agam Ci?... co to za argument? Patrzcie na SIEBIE, a nie na innych. To, ?e 90% nieletnich kolegów pije, nie oznacza, ?e fakt ten usprawiedliwia moje picie... ?wi?ta prawda. Piwa mu! (gdy doro?nie ) Zgadzam si?, totalny idiotyzm. I tak wiem, ?e, dajmy na to, krew jest czerwona, a nie zielona. Gdzie tu sens? Zakaz dystrybucji równie? jest poronionym pomys?em, to z kolei przegi?cie w drug? stron?. Znalezienie z?otego ?rodka nie jest chyba mo?liwe, ale czas zacz?? kierowa? si? zdrowym rozs?dkiem, a nie tylko kieszeni?.
  7. Ostatnio tak spogl?dam sobie na swoje pude?eczko ze smerfastyczn? gr? "Wied?min", i pierwsze, co rzuci?o mi si? na oczy to znaczek "18+". No i pierwsze skojarzenie by?o takie: "zaraz, zaraz, czy aby przypadkiem Mrozie nie uko?czy? tej gry? Nie wydaje mnie si?, a?eby by? pe?noletni..." (nie pisz? tego, bro? Bo?e, bo ma to by? co? personalnego, po prostu podaje pewien tok rozumowania na przyk?adzie, od którego zacz??em). Dalej, oczywistrym wnioskiem jest, ?e je?li nie by?o to z?amanie prawa, to przynajmniej jego naruszenie. I to nie prawa polskiego (do którego stosunek co poniektórych forumowiczów juz znamy na przyk?adzie szacunku do s?u?b pa?stwowych), a prawa mi?dzynarodowego. (bo oznaczenia PEGI s? honorowane i uznawane je?li nie we wszystkich, to w wi?kszo?ci krajów swiata). Wg tego do gier oznaczonych ww. znaczkiem osoby niepe?noletnie nie powinny mie? dost?pu. A jednak maj?. Co wi?cej - nie s?dz?, a?eby którykolwiek z Was si? nad tym zastanawia? kiedykolwiek powa?niej. Oczywi?cie zgadzam si?, ?e stanie si? pe?noletnim nie powoduje dojrza?o?ci. Mo?na by? dojrza?ym i mie? zdrowe pogl?dy du?o wcze?niej. Ale musicie si? ze mn? zgodzi?, ?e nie zezwala to automatycznie na naruszanie prawa. No i idziemy dalej tym tokiem. A filmy? Który z Was, forumowicze, albo z Waszych rodziców, zwraca jak?kolwiek uwag? na ogranicznia wiekowe? Ma?o tego, ?e nie zwracacie - ludzie odpowiedzialni za wpuszczanie chociazby do kina te? maj? to w g??bokim powa?aniu (tak samo, jak sprzedawcy gier w sklepach). Gdybym ja mia? da? swojemu dziecku (gdybym takowe posiada? i mia?oby, za?ó?my <15 lat) jak?? ksi??ke/film/gr? itd., to najpierw sam chcia?bym si? z ni? zaznajomi?. Pewnie w tym momencie postrzegacie mnie jako skrajnego prawicowca, ale naprawde jestem bardzo liberalnym cz?owiekiem. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, ale w odpowiednim wieku. Kto? m?drzejszy od nas wymysli? pewne znaczki (vel PEGI). To nie wymys? jednego cz?owieka, tylko sztabu ludzi ró?nych profesji psychologicznych. I moim argumentem, bro? Bo?e po raz kolejny, nie jest to, ?e takie gry/filmy/ksi??ki s? na pierwszym miejscu, je?li chodzi o deprawacj? m?odzie?y! Tutaj g?ówna win? ponosz? rodzice/?rodowisko/sk?onno?ci wrodzone (i wszelkie mieszanki powy?szych). Zauwa?y?em ostatnimi czasy ogromny "wysyp" gier ze znaczkiem "18+". Twórcy stawiaj? na graczy doros?ych. Z czego to wynika? Pewnie z tego, ?e rynek ten ciagle si? powi?ksza, bo pokolenie, które zaczyna?o swoj? przygode z rozrywk? komputerow? od atari/commodore/amigi/automatów do gier/pegasusa itd. jest ju? dawno doros?e. Oczywi?cie nikt Was nie b?dzie ?ciga? za granie w tak? gr? (tak samo jak za palenie papierosów czy korzystanie z pirackich wersji oprogramowania), ale chyba warto si? nad tym zagadnieniem g??biej zastanowi?. Ju? nie mówi?, ?eby bezwzgl?dnie tego przestrzega?, bo pogl?dy takiego 17-latka raczej si? nie zabardzo zmieni? w ciagu roku (ale alkoholu i tak [w teorii] kupi? nie mo?e). Mo?e i jestem starym tetrykiem, który truje bez sensu, ale jestem zdecydowaniem za wi?kszym ograniczeniem dost?pno?ci takich gier/ksi??ek/filmów dla nieletnich. Bo póki co popadamy w takie b??dne ko?o - po kiego grzyba oznaczenia i ostrze?enia, normy prawne, skoro ka?dy olewa je z góry do do?u, nawet si? nad tym niezastanawiaj?c? S?dz?, ?e na ten temat mo?e powsta? g??bsza i do?? za?arta dyskusja (na to w sumie licze ]:-> ), wi?c zapraszam do wyra?ania swoich pogl?dów w tej kwestii.
  8. Co do tych sprawdzianów to nie b?d? gada?, ?e mniej kto? ma, lub wi?cej, powiem tylko tyle, ?e w liceum/gimnazjum nikt Was nie wyrzuci na zbity pysk (za przeproszeniem) ze szko?y po niezdaniu tego w 3 podej?ciach co najmniej na ocen? 3. (prawd? jest tez, ?e na wi?kszo?ci studiów raczej mo?na si? dogada? z prowadz?cymi, ale na powa?niejszych kierunkach to o tym zapomnijcie)
  9. No to pierwsze koty za p?oty w tej kwestii. Uda?o mi si? z D?edajem rozegra? partyjk? sparingow? (aczkolwiek jeszcze jej nie sko?czyli?my, jakie? 2/3-3/4 rozgrywki). Gra si? ca?kiem sympatycznie z ?ywym przeciwnikiem, zamiast z komputerem.
  10. Jachoo

    Diablo II by TCP/IP

    Dok?adnie tak. Przy odrobinie znajomo?ci mechanizmów gry, mo?na zrobi? wypasion? posta? w jakie? 5 min. (razem z ekwipunkiem równie smerfastycznym) I w?a?nie dlatego wol? Closed Battle.net
  11. Jachoo

    Diablo II by TCP/IP

    mimo wszystko polecam gr? przez Battle`net. :-) S?yszeli?cie o Heroes Editor? ;-D
  12. Zale?y to tylko od tego, czy bede mial dost?p do neta. Ale po raz kolejny jestem na "tak".
  13. Chodzi Tobie o Earendila ?eglarza, czy o króla Gondoru, nosz?cego to samo imi?? Wyra?aj si? ja?niej :P
  14. Oczywiscie ja mam diablo, malo tego - mam rowniez aktywne konto na battle.net`cie. Jak tylko bede w domu to dam znac (bo aktualnie jestem na stancji i nie posiadam ww. gry). do zobaczyska
  15. Z mi?? ch?ci? przy??czy?bym sie do rozgrywki przez neta. Szkoda mi tylko Was, bo nie macie najmniejszych szans w starciu ze mna. :P :P :P
  16. Jachoo

    Filmy Fantasy

    Te? nie wiem. To, ?e murzyn prze?ywa jest wbrew naturze . W drugiej cz??ci jak obcy ?ciga grupk?, to murzyn ginie pierwszy - chocia? w jakiej? sprawie si? film polepszy? . Musz? Ci? zmartwi? - druga cz??? jest jeszcze g?upsza od pierwszej.
  17. Jachoo

    Forumowa Pomoc

    Niby pomys? niez?y, cho? z drugiej strony - od czego jest google i wikipedia?Nie s?dz?, aby którykolwiek z forumowiczów mia? problem na tyle powa?ny, ?e nie da?oby si? znale?? na dany temat informacji w j?zyku polskim w internecie. Co innego zagadnienia z literatury fachowej czy jakich? nowinek techniczno-informatyczno-medycznych, ale w tym momencie przypuszczam, ?e wiedza ta i tak by?aby zbyt specjalistyczna jak na poziom liceum i w zwi?zku z tym - zb?dna. Ale zobaczymy, jak si? temat rozwinie, generalnie jestem na tak.
  18. O:By? to Grond, czyli M?ot Podziemnego ?wiata. Jak nazwa wskazuje - bro? obuchowa (m?ot)
  19. O: Ostatni upad? Gondolin P: Gdzie zosta? zabity Finwë?
  20. Jachoo

    Filmy Fantasy

    Oj tak, uniwersum "Obcego" jest ?wietne. Równie? jak mog?, to ogl?dam w telewizji. Gra?em w obydwie cz??ci AvP - s? to jedne z najstraszniejszych gier na PC, widzia?em obydwa filmy (rzecz ciekawa, ale mo?liwa - druga cze?? jest jeszcze gorsza od pierwszej... bleeeeh). A jako zwierz strasznie mnie obcy fascynuje. Po prostu idealna maszynka do zabijania kieruj?ca si? zarówno instynktem, jak i inteligencj? i mo?liwo?ciami planowania oraz dzia?aniem grupowym.
  21. Jachoo

    III Wojna światowa ?

    Mo?e i co? w tym, co piszesz, jest, ale moim zdaniem mimo wszystko wyolbrzymiasz sytuacj?. Od czasów II Wojny ?wiatowej by?o wiele konfliktów o ró?nym zasi?gu, a stosunki ameryka?sko-rosyjskie te? nigdy nie by?y zbyt dobre (ot, chocia?by tzw. zimna wojna).Troszeczk? tendencyjnie podszed?e? do tematu, przedstawiaj?c ten najbardziej czarny scenariusz. No i oby? si? myli?.
  22. Jachoo

    Zapowiedź #1

    Z tych zapowiedzi rzeczywi?cie mo?e wyklu? si? dobra gra (jednak ka?dy chyba wie jak 'rzetelne' potrafi?y by? niektóre zapowiedzi w dotychczasowej historii gier [jednak ca?ym sercem mam nadziej? ?e te si? spe?ni?] ) Je?li chodzi Ci o ?ledzenie gry na forum, to rzeczywi?cie masz racj?. Jednak je?li chodzi Ci o histori? gier, to nie mog? si? zgodzi? - wystarczy tu wspomnie? cho?by o takich hitach jak Diablo II, czy cho?by Gothicu III, którego screenów, zapowiedzi i zarysów fabu?y by?em w posiadaniu na oko?o po?tora-dwa lata przed premier? w Polsce, lub te? GTA IV, które zosta?o zapowiedziane zaraz po premierze GTA:VC i do tej pory nie wysz?o... Ale to taka ma?a dygresja (a i zarazem offtop) ;D
  23. (offtop od samego pocz?tku - nie mam zielonego poj?cia, do którego dzia?u temat pasowa?by najlepiej... chyba trzeba by stworzy? nowy. Jakby co to daj? modom woln? r?k? do przenoszenia, gdzie im pasuje) Ach... có? to za seria. Ma?o jest chyba ludzi, którzy nie mieliby styczno?ci z któr?kolwiek z cz??ci serii, których do tej pory powsta?o 5 (nie licz?c ró?nych dodatków i modów tworzonych przez fanów). Ja mia?em przyjemno?? "zaliczy?" ka?d? z nich, i ka?da wci?gn??a mnie na baaaaaardzo d?ugie godziny. To w?a?nie przy tych grach najlepiej objawia si? syndrom "jeszcze tylko jedna tura i id? spa?/uczy? si?/na miasto/na imprez?". Wierzcie mi - NIGDY nie ko?czy si? na tej jednej kolejce... Przepi?kne miasta, multum jednostek i bohaterów do wyboru, mnogo?? statystyk (których znajomo?? nie jest niezb?dna, a?eby czerpa? przyjemno?? z gry). Na wszelki wypadek powiem krótko, co to w ogóle za gra, je?li jakim? cudem o niej nie s?yszeli?cie. Jest to strategia turowa osadzona w klimatach bardzo-fantasy. Rozbudowujemy sw? g?ówn? siedzib? (budynki takie jak ratusz, ku?nia, targowisko, oraz typowe budynki "bojowe", gdzie dokonujemy zakupu i ulepszania poszczególnych jednostek), zbieramy potrzebne do rozwoju metropolii surowce na mapie ?wiata, przejmujemy kopalnie i walczymy o swoje - zarówno z komputerowym przeciwnikiem, jak i z wrogami niezale?nymi od frakcji (pilnuj?cych artefaktów czy ww. kopal?). Walki równie? odbywaj? si? w systemie turowym. Ka?dy bohater posiada po max. 7 typów jednostek, ka?da w liczbie teoretycznie nieograniczonej, im jej wi?cej, tym ma wi?ksza si?? ataku i liczb? pkt. ?ycia. To tak w skrócie, zasady gry s? w ka?dej cz??ci mniej wi?cej te same. Jest to równie? idealna gra do zabawy z kumplami przy jednym kompie w tzw. opcji hot-seat. Niew?tpliwie najbardziej utytu?owan? i kochan? przez graczy na ca?ym ?wiecie jest cz??? III serii. Ja sam od czasu jej premiery (bodaj?e mia?a ona miejsce w 1999 roku) regularnie grywam w ni? do tej pory pomi?dzy innymi grami. Sporo zagrywa?em si? równie? w cz??? II, która ma klimat bardziej bajkowy (ze wzgl?du na grafik?). Nie przeszkadza to absolutnie w czerpaniu przyjemno?ci z gry. Cz??? IV natomiast przez wielu prawdziwych fanów nie jest zaliczana do serii. Sama w sobie jest to gra bardzo dobra, jednak?e dla serii by? to niew?tpliwie krok w ty? - posiada?a ona zbyt du?o innowacji na si??. Warto wspomnie? chocia?by o mo?liwo?ci posiadania armii z?o?onej wy??cznie z bohaterów (bo w tej cz??ci znajduj? si? oni na polu bitwy i aktywnie w niej uczestnicz?, a nie tak jak w innych - kieruj? oddzia?ami spoza areny walki), czy pomys? z karawanami. Zmieniono te? sposób rozwoju bohatera i szko?y magii na mniej (wg. mnie) intuicyjne. Cz??? V jest na szcz??cie powrotem do korzeni i mo?na w niej odnale?? to, co w serii najlepsze. Faktycznie mo?na o niej powiedzie?, ?e jest to "Cz??? III w trójwymiarze". Pomys?y zamieszczone w niej podoba?y mi si?, a w najgorszych przypadkach - nie przeszkadza?y w zabawie. Od strony graficznej nie ma si? absolutnie do czego czepi?. Da?bym sobie r?k? uci?? (tu? za paznokciem ) za takie wyczucie pi?kna, jakie posiadaj? ludzie odpowiedzialni za wygl?d tej gry. Zapraszam do wymiany pogl?dów na temat tej?e, jak?e przesmerfastycznej serii. Jest ona niew?tpliwie do tej pory wyznacznikiem jako?ci dla innych produkcji tego typu. Co Was najbardziej w niej urzek?o? Która cz??? najbardziej zapad?a w pami?? (i dlaczego akurat III )? I piszcie o wszystkim innym, czym chcieliby?cie podzieli? si? z innymi, a dotyczy to tematu. pozdro4al
  24. Solidna recenzja, nie ma si? generalnie do czego doczepi?, je?li chodzi o jej stron? merytoryczn? - wymienione zosta?y zalety i wady, dlaczego warto itd. Jedyne co (ale to ju? na si??) to kilka literówek, co w?a?ciwie nie ma znaczenia przy tej ilo?ci tekstu. Oby tak dalej .
  25. We "W?adcy Pier?cieni" Tolkiena mieszka?cy Mordoru s? ze wszech miar ?li - orkowie, Nazgule, trolle itd. Trzeba pami?ta?, ?e ksi??ka ta jest jakoby przet?umaczon? na angielski przez Profesora "Czerwon? ksi?g? Marchii Zachodniej", napisanej przez Bilbo i Froda Bagginsów. Jak ka?dy z nas wie, histori? pisz? zwyci?zcy. Jak w takim uk?adzie ci hobbici mieli opisywa? swych wrogów, je?li nie jako ??dnych krwi morderców? I z tego faktu korzysta w?a?nie pan Yeskow, pisz?c o Wojnie o Pier?cie? (i dalszych losach ?ródziemia) z perspektywy "tych z?ych". I tak oto mo?emy w niej odnale?? ??dne w?adzy elfy, szlachetnych orków, Nazguli-m?drców zdolnych do po?wi?ce?, trolle jako go?cinnych górali, uzurpatora trony Aragorna, który nie cofnie sie przed niczym w walce o wp?ywy oraz knuj?cego ró?ne intrygi Gandalfa. Mordor ukazany jest jako pa?stwo, w którym panuje technologia (huty, fabryki, wynalezienie prochu itd.), ale za to z problemami rolniczymi ze wzgl?du na pustkowia i nieurodzajn? ziemi?. Wojna o Pier?cie? wybucha tu z powodów ekonomicznych i ekologicznych. Dowiadujemy si? o "prawdziwym" przebiegu wa?niejszych walk. Opisy niepozbawione s? humoru, zrozumia?ego wy??cznie po uprzednim przeczytaniu WP. Autor zabiera nas równie? w nieznane wcze?niej zak?tki Mordoru, oraz do dalekiego Umbaru. Niezwykle dobrze czyta?o mi si? t? ksi??k?, jednak?e nale?y pami?ta? o podej?ciu do niej z dystansem. Swego czasu by?a uznawana ( i pewnie nadal jest) przez wielu wielbicieli Tolkiena za profanacj?. Z ca?? pewno?ci? warto si? z ni? zapozna? i wyrobi? na jej temat w?asne zdanie, czy chocia?by pozna? ?wiat opisywany oczami przegranych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...