To, że ktoś tego używa, nie znaczy, że tak jest poprawnie. Ludzie wymyślają słowa, żeby nazywać rzeczy w sposób dla siebie wygodniejszy, a kultura języka musi takie zwroty przyjmować lub odrzucać. Niektóre z czasem przenikają do słowników i stają się formą poprawną, jednak w przypadku "angel fantasy" na pewno tak nie jest. 100% pewności, że do teorii jakiejkolwiek literatury taka nazwa nigdy nie trafi, bo kto niby to zdefiniuje? Jak już ktoś wcześniej wspomniał, powinny w takim razie istnieć "fantasy afrykańskie, australijskie, piekielne, domowe, szkolne".
Co miałoby być sklasyfikowane do fantastyki anielskiej? Czy Orbit też, skoro w Nadchodzi jest opowiadanie z martwym aniołem? Gdzie się zaczyna i kończy granica? Jesteś w stanie ją wytyczyć? Literatura jest klasyfikowana albo ze względu na okres powstania, czyli od do jakiegoś ważnego wydarzenia, które rozpoczyna lub kończy coś istotnego w dziejach świata. Wszystkie powstałe wtedy teksty charakteryzują się pewną cechą dominującą, coś musi je ze sobą łączyć, i są to najczęściej sztywno określone ramy.