Skocz do zawartości

Matimak

Użytkownicy
  • Postów

    375
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Matimak

  1. Nie musi. Co prawda mówił raczej o sobie, acz Ty też byłabyś zapewne zdolna do wydrapania komuś kilku organów. Chociaż z drugiej strony, trzeba tylko wyczuć, jak się z Tobą "obchodzić"
  2. Przynajmniej się wyróżniasz . Inni mają na imię Łukasz, Mateusz, Michał a Ty inny przynajmniej. Piąteczka! Ekhem Widzisz w tym jakiś kłopot?
  3. Jak najbardziej. Możemy np robić quizy dotyczące twórczości danego autora, w okresie poprzedzającym premierę jego nowej książki. Chyba, że sam masz jakieś pomysły - jesteśmy otwarcie, na wszelkie sugestie. A nawiązanie współpracy z jakimś renomowanym podmiotem, byłoby czymś po prostu genialnym
  4. Osobiście czytałem zaledwie "Rzeźnię numer pięć", ale już po tej lekturze mogę powiedzieć, że to stwierdzenie mnie nie dziwi.
  5. W takim razie Witaj na forum. W imieniu całej załogi Enklawy, życzę długiego i owocnego pobytu.
  6. Jak mógłbym je mieć, skoro masz leczyć moje psychiczne jestestwo?
  7. Matimak

    Czego słuchacie?

    Powiem tak: słowa może i znali, acz klimat utworu z.. brukali, że tak powiem. Całe szczęście, że samo Turo dało radę
  8. A co myślisz o administracji? Jakaś ciepła posadka za biurkiem. Urzędy i urzędowa robota to nuda jak diabli, ale przynajmniej posada jako tako pewne (przynajmniej bardziej, niż u pracodawcy prywatnego), bo to jednak zawsze państwowe.
  9. Matimak

    Skąd jesteś?

    To nam naprawdę wiele mówi . Ty masz pojęcie ile ja tu mam stawów w samym Bydgoskim? Na chybił - trafił mam Cię szukać, czy jak?
  10. Matimak

    Czego słuchacie?

    Ojojoj Karpiu, ciesz się , że nie byłeś na koncercie Turbo w Bydgoszczy. Po profanacji jakiej dokonali panowie z Chainsaw na numerze "Breaking the law" Priestów, nie mogę się z Tobą zgodzić.
  11. Hmm, tylko dobrze by było, żeby ewentualny drugi kierunek jakoś zgrywał się z tym co studiujesz obecnie (wciąż nie wiem co to tak nawiasem ).
  12. Matimak

    Skąd jesteś?

    Żałuj, żałuj. Ten zamek jest po prostu genialny
  13. Tak więc Moi Drodzy zapominamy o tym przykrym incydencie, ponownie stawiając pytanie widniejące w temacie. Skąd wzięły się wasze nicki? Czy to tylko przypadkowy zbiór cyfr i liter? A może za ksywą kryje się jakaś głębsza historia, jakaś inspiracja? Opowiedzcie nam o tym.
  14. filologia jakakolwiek (ale musiałbyś pewnie rzucić pierwszy kierunek ;D)
  15. Co studiujesz tak w ogóle bo jakoś tego nie ogarnąłem wcześniej?
  16. Matimak

    Czego słuchacie?

    A mnie do odhamiania służy Dio
  17. Nie sądzę. Tam owszem objawił się mój brak wiedzy, tu zaś objawiają się Twoja upartość do spółki z brakiem zdolności do uznania własnych błędów i wpadek. Cała sytuacja opierała się na terminologii medycznej oraz zapewne na czymś (motywie, sytuacji wcześniejszej), co znane jest tylko jej twórcom tak więc ani mnie ani Tobie no i oczywiscie na kilkuletniej znajomości, co jest tu czynnikiem zapewne najważniejszym. Takie komendy możesz wydawać co najwyżej własnemu odbiciu w lustrze. Na forum prosiłbym jednak o zachowanie spokoju i ogłady.
  18. Eee to ja już jednak może wrócę do literaturoznawstwa.
  19. Nie Moja Droga. Nie widziałaś zasadniczości= nie zrozumiałaś podstaw dla zabiegu słownego, który wykonał, albowiem zapewne nie posiadasz odpowiedniej wiedzy z zakresu medycyny, tudzież nie zrozumiałaś o co tak naprawdę szło w całej sytuacji między Shane a Kotem. Oni znają się dłużej i to, że w takich sytuacjach ktoś postronny nie ma pojęcia o co chodzi jest normalne. Dlatego właśnie siedziałem cicho, bo prawdę mówiąc Moi Kochani Medycy, niewiele rozumiem z tego waszego żargonu. Świerzb to zło - tyle wiem na pewno
  20. Złota zasada dobrego tonu. Jeśli czegoś nie rozumiemy to albo należy grzecznie spytać o co chodzi, albo taktownie siedzieć cicho. To tak na przyszłość...
  21. Najwidoczniej i dla Ciebie jest to coś obcego. Miło być uświadomionym nie?
  22. Ja mam w sesji raptem jeden egzamin (03.02), ale przedtem pozaliczać wszystko..... oho, to jest inna bajka
  23. Kiciu, ktoś CI się tu podlizuje na potęgę, nie sadzisz
  24. Cóż, pierwsze zaliczenie z głowy. Bitwa wygrana, wojna trwa. Jak tam u Was?
  25. Hej, hej bo nam Naczelny Towarzysz w samozachwyt popadnie a to niezdrowe:D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...