Przyznaję bez bicia, że tylko 2-3 razy brałam udział w takich 'prawdziwych' sesjach. Podręczniki, kości, niesamowity klimat wprowadzany przez MG. Coś niesamowitego, niestety teraz nie mam z kim i gdzie grać. W ogóle jakoś trudno znaleźć kogoś fajnego do rpienia, nawet w necie, a takich papierowych już nie mówiąc:c
Mrozie, co do Nwn, miało być magicznie i niesamowicie, a jest podobno średnie. Sama nie betuję, ale kilku moich znajomych gra i nie poleca.