Skocz do zawartości

NoBieski1

Użytkownicy
  • Postów

    333
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NoBieski1

  1. Nareszcie chwila wytchnienia. Ostatnio tyle spraw mam na głowie, że mam dosyć. Na szczęście na forum, za dużo się pod moją nieobecność nie działo. Dzisiaj nurtuje mnie sprawa... Pępka. Słyszałem, że w zależności od miejsca przecięcia pępowiny może on mieć inny kształt! Może być wklęsły ( chyba najczęściej spotykany), wypukły ( "wybrzuszony do przodu) i... Wogóle może go nie być! Według mnie lekarze powinni dokonywać takich cięć, by go nie było. Opinia co do pępka jest raczej zgodna - to tylko pozostałość po pępowinie i nie spełnia żadnych funkcji. Ja, że mam dwie matki, to i mam dwa pępki :-[ Czasami na plaży czuję się z tym... Niekonfortowo. Gdybym pępowinę ucięto inaczej nie byłoby problemu. Ot, taką medyczną refleksję wam dziś zafundowałem!
  2. Czytałem dzisiaj świetną recenzję "Pikniku na skraju drogi", wiecie tego pierwowzoru S.T.A.L.K.E.R.-a. Cholera muszę to mieć! [możliwe spojlery] Dowiedziałem się o fabule tylko tyle, że w książce strefy (zony) stworzyli... Kosmici! Powiem szczerze, że motyw z Czarnobylem jakoś lepiej mi leżał. Po za tym STREFY?! To ile kurde ich tam jest? Czytał ktoś, polecacie? Jak uporam się z sagą Martina (a nie prędko, nie prędko to nastanie), to chyba będzie dobra pora na... Piknik ;D
  3. Wiedziałem, że wszystko zniszczysz, całą krotochwilę obrucisz w peżynę :'( Tak trudno dzisiaj manipulować ludzmi
  4. Kawał dobrej roboty, ser! Czyli teraz ktoś musi opisać akapit, który zakończy wejściem do pokoju Decimusa? A potem pałeczkę przejmuje Curs... Wróć, MG. Pomyślmy o tym. Jak ktoś będzie miał już gotowy pomysł i czas niech to tu zakomunikuje. Nie ma co, fabuła nabiera tempa ;D
  5. NoBieski1

    Seria Gothic

    Żeby ożywić trochę "rozmowę" zapytam o "coś" z całej serii co wspominacie miło. W moim przypadku było to... Ulumulu ( tak to chyba się zwało ) Pamiętacie ten epicki artefakt, który pozwalał... Rozmawiać z orkami! Magiczna bariera też była niezła. Ciekawy pomysł na "ograniczenie" świata. Zastanawia mnie jedna sprawa. Czemu wśród znajomych bezimiennego nigdy nie było żadnej... Kobiety! Wątek miłosny ( oczywiście musi być opcjonalny) to fajny patent. Ten z jedynki wiedźmina był niczego sobie. A nie wieżę, że twórcy bali się sceny miłosnej. Przecież już w dwójce był burdel, gdzie mogliśmy obejrzeć jako takie figo-fago dla 13-latków, choć wtedy pewnie była to głośna sprawa.
  6. No i liczba moich komentarzy przekroczyła... 200! Ile mi to zajęło? Nie chce mi się w profilu sprawdzać, ale ze dwa miechy ( nie mylić z mechami;) Ale zastanawiacie się pewnie po co to piszę? Otóż zapragnąłem pokonać mojego arcywroga - doktora Bulgota ( to ty Cursian ), którego wynik wyświetla... 452 Czyli jeszcze 14 wiadomości i cię pokonam! Zwycięstwo jest tak blisko!
  7. Może nawet "przeskoczymy" w czasie ( jest to możliwe na normalnej sesji?) i trafimy już do tego lasu, gdzie są te morderstwa. I koniecznie trzeba "przedstawić" postacie, tak byśmy już mogli w opisach używać ich imon, a nie tylko epitetów jak ten bez uszu, ten niski, czy ten z laską. Czytelnik może się w tym gubić.
  8. GORN Gorn zaklnął patrząc jak przed nim rozpętuje się karczmowa burda, o rozmachu miejskich zamieszek. Trzeba się stąd wynosić co prędzej. Chwycił za jedną z desek od stołu, szarpnął, wyrwał i dzierżąc jak miecz zaczął torować sobie drogę. Stanął przed drzwiami, już miał przez nie przejść, gdy otwarły się przed nim z głośnym trzaskiem. Do środka wpadło kilkunastu mężczyz w strojach strażników. Nim zdążył zareagować dostał pałką po głowie i na wpół przytomnego wywlekli go na zewnątrz. Po chwili rumor ucichł. Wokół siebie widział innych leżących i pilnowanych przez strażników. Zaczął dochodzić do siebie, choć ból w głowie nasilał się z każdą chwilą. - Burd wam się zachciało, łotry skończone! - wrzeszczał ktoś nad nim. - I to teraz, gdy sam inkizytor Decimus w mieście przebywa! Ale ja was nauczę jak się zachować, posiedzicie w naszym lochu to od razu głupoty z waszych łbów wylecą! - Żądam amnesti! - krzyknął Gorn. - Co? Co? Który to powiedział? Strażnicy podnieśli mężczyznę z ziemi. Dowódca podszedł do niego, zatrzymał się tuż przy nim i rzekł: - Co, żeś chciał? - Zgłaszam się na ochotnika do misji inkwizytora. Obiecywano amnestię każdemu kto... - Patrzcie wy go! - Strażnik roześmiał się. - Myślisz pewnie, że u Decimusa lżejszy los cię czeka niż w naszej ciemnicy! Głupiś! A po za tym najemników inkwizytor szuka nie byle jakich, a nie obdartusów. Miecz nosisz, ale uszy ci obcieli, więc machać nim nie umiesz! Jeden z jego ludzi podszedł do dowódcy. Szepnął mu coś do ucha. - Dobra. - Podjął na nowo już poważnym tonem. - Inkwizytor potrzebuje paru ludzi do doglądania koni i brudnej roboty. Zgłasza się ktoś? Tylko pamiętajcie, że tam gdzie wybiera się Decimus łatwiej o śmierć niż w naszym lochu. - Ja się zgłaszam. - Rzekł Gorn. - I ja. - Ja też. - Nikt więcej? Dobra. Tych trzech do ratusza, reszta do lochu. Gorn dopiero teraz zobaczył tamtych dwóch. To byli ci z karczmy. Ci sami, z którymi zdążył wypić jeden kufelek. Najwidoczniej sam los chciał ich połączyć, tylko jaki miał w tym plan?
  9. Myślałem, że tylko ja jeszcze gry o tron nie czytałem;) Masz racje, postacie są rewelacyjne. Co do Sapkowskiego, to wziąłbym jego opisy walki. Nikt tak piruetów i wygibasów podczas pojedynku nie opisywał jak Andrzej;)
  10. Dzisiaj zacząłem czytać "Starcie królów" - drugi tom sagi pieśni lodu i ognia. Po tych pięćdziesięciu stronach jestem zachwycony. Tu w porównaniu z Władcą pierścieni się coś dzieje, nawet dialogi budzą emocje. (Uwaga spoilery) Póki co dobrze znana mi Arya jedzie do... Nocnej straży, gdzie kozaczy jej "brat" Jon Snow, bękart Edarda Starka, namiestnika króla Roberta, którzy obaj już nie żyją, a z prologu dowiadujemy się, że Stannis, brat króla ( tego zabitego, nie Joffreya) postanawia jednak zbrojnie udowodnić swych praw do korony, tak samo jak Renly brat zmarłego króla i Stanisa, a i dochodzi do tej gry najstarszy syn Neda Starka, który chce pomścić śmierć ojca i sprzeciwia się Lanisterom, a sam już przez wojska, którym dowodzi został okrzyknięty królem północy, a tymczasem Sansa, najstarsza córka... Dobra, dobra już przestaje. Ale trzeba przyznać, że Martin potrafi zbudować świetną intrygę i to w dodatku tylko pozornie trudną dla czytelnika. Martin rządzi!
  11. Ciężki dzień dziś miałem. Za sesję wezmę się jutro Dziś już mi nie staje... Sił nie staje! Sił! Mam już plana, do jutra obmyślę szczegóły.
  12. Przyznam, że potraficie poprowadzić fabułę w taki sposób, by mnie zaskoczyć. Mam już jako taki plan jak pociągnąć to dalej, ale potrzebuję ze dwa dni. Jak tu wybrnąć wiarygodnie z tej kabały...? Nie podpowiadajcie
  13. A więc to tak! Sprytnie brewer "odsunął" od nas niebezpieczeństwo z mojej przeszłości, choć jak rozumię teraz zaczyna się knajpowa burda, czyli bij kogo popadnie, lub dla tych bardziej trzeźwych: choooooodu! Jak to się mówi? Z kałuży w gnojówkę? Ale nie ma co, historyja nabiera tempa! ;D
  14. Ja też kupowałem ram. Dwie kostki po 1 GB. Tylko, że pod... Wieśka1 :-[
  15. Obejrzałem dzisiaj trailer Wiedżmina 3. Cesarz (czyli pewnie Emhyr) mówi, że ONA wróciła, po czym pokazują popielato włosą kobietę, którą ściga dziki gon (czyli ci jeźdzcy Darh Rowan, czy jak im tam po elfiemu było), więc może chodzić tylko o... Ciri! Ja pierdziu! Będzie się działo. A graficzka nium, nium, a Triss mniam, mniam, a walku amciu, amciu... Ale wiesiek będzie rządził. Tylko komu to pójdzie? :'( Ja już nawet dwójki nie kupiłem, bo i tak mój pecet, by go nie pociągnął. Ale są jeszcze konsole! Których, też nie mam :-\
  16. NoBieski1

    Skąd jesteś?

    Przeca we Wrocławiu jest redakcja CD-Action! gauger pizze pod pachę i w odwiedziny
  17. Właśnie przeczytałem w najnowszym cda, że cdp red wykradziono... Wykradziono zakończenia Wiedźmina 3! Także jeśli, ktoś chce popsuć sobie zabawę przed 24 lutym ( zapowiedziana premiera, choć zapewne będzie jakaś obsówa ) to będzie miał ku temu sposobność, bo nie wieże, że w końcu te outra nie wypłyną w sieci. Ja nie zamierzam szukać. To tak jakby obejżeć film od ostatniej sceny, a później dopiero od początku. Głuuuuuuuupota! Choć przyznajcie, że kusi was sprawdzić jak cdp zakończyło trylogię? No to teraz ćwiczcie silną wolę.
  18. Czuję, że masz już jakiś pomysł. To dobrze, bo byłyby jajca, gdybyśmy to choć raz my BG wywiązali się, a musieli nagle czekać na... MG, który nagle obmyśla mechanikę. Mówię jajca! Jajca by były! A na poważnie cursian, jak nie masz pomysłu to możemy zrobić tu burze mózgów i jakoś rozsupłać ten węzeł razem.
  19. Otwarł mi się dzisiaj podręcznik na rodzajach chorób. Zapadły mi w pamięć: Smrodliwe wiatry. Czas trwania: 5 dni. Efekt: Potworny ból kiszek powoduje, że postać otrzymuje modyfikator -20 do wszystkich cech głównych. Grubo. Czymś takim mógłbyś mnie... Przyszpilić. Tylko... My nie mamy cech głównych. Jak będziesz odejmował nam PŻ, gdy go... Nie mamy. No MG wspaniały i wszystko wiedzący, taki ambarasik mam dla ciebie ;D
  20. Czytając podręcznik miałem pewne przypuszczenia, czy aby MG nie ma za dużej władzy. I co? I ma!
  21. Nie odważysz się! Jak to było? 30k6? Nie chciałoby ci się!
  22. Uuuu... Zaintrygowało mnie to "zaufanie". Albo dobrze wiesz co robisz, albo... Co też on kombinuje? Sytuacja, w której... Urwałem historię jest patowa, ale tylko dla Gorna. Ale, chyba mnie nie zostawią? O, nie! MG wyciągaj kostki! Będzie bitwa!
  23. Bardzo dobrze! Masz waść jakieś pytania do Gorna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...