Co czytacie?

[Gość Farsa]

Ile wy beze mnie gadaliście! A mnie właśnie Yennefer denerwuje najbardziej. Nie wiem skąd się bierze ta prawidłowość, że wkurza mnie u kobiety to, że się puszcza, a to, że Geralt niczemu co się rusza i ma cycki nie przepuści, jakoś umyka mojej uwadze/

[Superkarpik]

Kiedy mężczyzna śpi z każdą napotkaną kobietą jest kozakiem

kiedy kobieta śpi z każdym napotkanym facetem jest suką

To proste stwierdzenie, które my faceci wymyśliliśmy żeby pod każdym względem podkreślić naszą zajebistość

[Gość Farsa]

Coś w tym widać jest, skoro nawet my w to wierzymy.

[Blaithin]

Ty tak na poważnie teraz?  :o

Tak. A z czym się nie zgadzasz?

Też chciałem- ba dalej mam zamiar- uczyć się walki bronią białą. Ale to chyba dopiero po studiach jak już będzie mnie stać na zapisanie się do jakiejś szkoły i utopienie kasy w sprzęt.

Niestety sprzęt kosztuje, ale jeśli chodzi o naukę to lepiej się chyba wkręcić do jakiegoś bractwa rycerskiego, niedaleko mnie jest jakaś taka średniowieczna grupa odtwórcza, w której się za naukę walki nic nie placi z tego co wiem

Farso, facet to jak taki dobry klucz, który potrafi otworzyć wiele zamków

[Hazreth]

Tak. A z czym się nie zgadzasz?

To może ja!

Lepiej żyć w czasach konsumpcjonizmu, gdzie na sztukę i kulturę i tak mało kto zwraca uwagę

Tak.

Ponieważ w tych okropnych czasach konsumpcjonizmu możesz sobie w spokoju, bez obawy o własne życie i we względnym komforcie kontemplować sztukę i kulturę, jeżeli masz na to ochotę, jak również marzyć sobie o średniowieczu; podczas gdy w średniowieczu ze względu na żadną wtedy wiedzę medyczną, zabić mogłaby cię głupia grypa. Lub medyk próbujący cię z niej wyleczyć. Oczywiście zakładając, że miałabyś tyle szczęścia, by urodzić się w rodzinie, która ma do medyków dostęp.

Naprawdę, myślisz, że sztuka i kultura wtedy tak wszystkich obchodziły?

kobiety są nadal dyskryminowane, tylko pokrzyczą, pokrzyczą i wracają prać mężowi skarpetki

Jeżeli natomiast nie zabiłaby cię jakaś nudna i powszechna choroba, istnieje spora szansa, że umarłabyś przy porodzie. Którego raczej byś nie uniknęła (czy też "których") - wąpię bowiem, żeby twój średniowieczny facet przejmował się tym szczególnie, jeżeli chciałby koniecznie syna.

Ach, wybierasz się na medycynę? W średniowieczu kobieta medykiem? Zapomnij.

każdy pierwszy lepszy napotkany ksiądz, w myśl zasady używania życia doczesnego i brania z niego ile się da rzuca co rusz banalną może tezę, że za brzydkie słowo pójdziesz do piekła

A wiesz, co jest najgorsze w tych paskudnych czasach konsumpcjonizmu i zaniku kultury?

Że możesz go nie słuchać. Bo masz wolność. I rozciąga się ona na to, że możesz obcować z kulturą i sztuką lub je olać, jeżeli tylko chcesz. Możesz słuchać księdza i co niedzielę karnie maszerować do kościoła, a możesz w tym czasie robić milion innych rzeczy (na przykład uczyć się neuroanatomii ;] ). Powiedz mi, aż tak cię ta wolność boli, ze chcesz powrotu do czasów, gdzie urodzenie decydowało o tym, czy masz jej trochę więcej, czy też nie masz jej w ogóle?

a na ulicach niestety wciąż roi się od ciemnoty umysłowej..

To już argument przeciw ludzkości generalnie. Ale spoko, parę atomówek i problem z głowy.

[Superkarpik]

Walkę bronią białą można ćwiczyć nawet w domu

wystarczy w sklepie kupić rurę pcv. Na początek może służyć za miecz, żeby nie poucinać sobie rąk.

Potem możemy szarpnąć sie na miecz z neta choć odradzałbym. Lepiej zakręcić się koło bractwa rycerskiego jak pisała

Blaithin. Zbroje można wykonać samemu. Trochę inwencji

[Gość Farsa]

Jednak jak się będziesz przesiadał z rury PCV na miecz, to się możesz lekko zdziwić, choćby różnicą ciężarów tych dwóch przedmiotów. A jednak ich waga w tym wypadku ma znaczenie i to duże, więc to chyba niezbyt mądre.

[Blaithin]

Dobra, nie mówię, że średniowiecze było idealne, w świetle wyżej przedstawionych faktów faktycznie nie wygląda ciekawie, ale pewne elementy nie powinny odejść w niepamięć.. Dlatego pierwsza wypowiedź była trochę pół żartem rura pcv waży tak około pół kilo jeśli nie mniej, nie wiem, niespecjalnie mnie te tematy pociągają.. W każdym razie różnica wagowa prezentuje się całkiem okazale...

[MG_Wolferin]

Ja raczej mało czytam, może dlatego że nie lubie, nie mam czasu albo ochoty - ciężko powiedzieć ;p. Jak już coś związanego z klimatem to z reguły podręczniki RPG lub książki z settingu Greyhawk (D&D)

[Matimak]

Publikacje branżowe

[Superkarpik]

Rurę pcv można zawsze dociążyć, chodziło mi raczej o naukę władania mieczem. W średniowieczu używali kijów które ciężarem wcale nie różnią się od rury pcv. A potem dopiero przerzucali się na miecze. Zapominamy też że są różne rodzaje mieczy. Jest lekki jednoręczny, delikatna katana, a jest też wielki krzyżacki półtorak

[MG_Wolferin]

Nie polecam rury pcv. Troche trenowałem/trenuje walke mieczem i naprawde jest duża różnica.. jeśli masz z kim trenować, to najlepiej zainwestować już te 100-150 zł i kupić zwykły, prosty miecz treningowy

[Mrozie]

zerowej wiedzy medycznej

Trepanację czaszki przeprowadzali już starożytni Egipcjani. A i sporo traktatów medycznych powstało w samym średniowieczu, choćby niejakiego Awicenny. Cóż, nie była to może wiedza powszechna - dostęp do niej miało wąskie grono ludzi, aczkolwiek "zerowa wiedza medyczna" to spore nadużycie.

ciemnoty umysłowej

A teraz jej nie ma? O_O

braku dostępu do sztuki i wiedzy

Że co? O_O

niewoli

Feudalizm to niewola?

podziału klasowego

...którego wcale nie ma we współczesnych społeczeństwach.

pogardy dla kobiet

...której wcale nie ma we współczesnych krajach islamskich.

a na ulicach niestety wciąż roi się od ciemnoty umysłowej..

To już argument przeciw ludzkości generalnie. Ale spoko, parę atomówek i problem z głowy.

Hell yeah! o/

Jak już coś związanego z klimatem to z reguły podręczniki RPG lub książki z settingu Greyhawk (D&D)

A ISA wydaje jeszcze jakieś Greyhawki (mam na myśli książki, nie podręczniki RPG)? Bo w sumie dawno nic takiego nie widziałęm.

[MG_Wolferin]

A ISA wydaje jeszcze jakieś Greyhawki (mam na myśli książki, nie podręczniki RPG)? Bo w sumie dawno nic takiego nie widziałęm.

Czy wydaje, to nie wiem.. ja kupowałem książki w settingu Greyhawk z allegro, od prywatnych posiadaczy. Mam Strażnica na Pograniczu (Ru Emerson), Świątynia Złych Żywiołów (Thomas M. Reid), Królowa Pajęczych Otchłani (Paul Kidd.. btw. cholernie mi się nie podobała )

[Kot_Behemot]

Blathin, za mnie, odpowiedział Haz, zwany moim Hivemindem. Ergo, pozwole się zwrócić do mroza tym razem...

Trepanację czaszki przeprowadzali już starożytni Egipcjani. A i sporo traktatów medycznych powstało w samym średniowieczu, choćby niejakiego Awicenny. Cóż, nie była to może wiedza powszechna - dostęp do niej miało wąskie grono ludzi, aczkolwiek "zerowa wiedza medyczna" to spore nadużycie.

:o

Zdajesz sobie sprawę, że trepanacja czaszki była dokonywana w dawnych latach po to, by uwolnić kłębiące się w głowie złe duchy powodujące ból głowy? I że generalnie rzadko przeżywano te operacje?

Zdajesz sobie sprawę, że do niedawna mycie rąk przed operacją uważano za absurd i grzebano gołymi rękoma w ciele? Że otwarcie jamy otrzewnej kończyło się śmiercią, że w biodrze znajduje się obszar zwany "corona mortis", nazywany tak dlatego, że nie wolno go było ruszać albowiem zgon następował od razu? I że obecnie mało który chirurg się nim przejmuje? Zdajesz sobie sprawę, że w średniowieczu nie było szczepionek, nie było anestezji, nie było mowy o wielu, zdawałoby się podstawowych rzeczach które obecnie ratują życie?

Daruj, ale średniowieczna wiedza medyczna, to nie wiedza medyczna.

A teraz jej nie ma? O_O

Seriously? Chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsza ciemnota jest identyczna jak ówczesna? My, my, muszę zatem powiedzieć mojej dziewczynie by spiłowała zęby w swojej waginie

...której wcale nie ma we współczesnych krajach islamskich.

... bo my, blathin i matimak żyjemy w kraju islamskim. I dlatego chcemy żyć w średniowieczu, gdzie pogarda dla kobiet była mniejsza niż w krajach islamskich.

A fakt, że kraje islamskie dzisiaj nazywamy zacofanymi m.in. przez brak szacunku dla kobiet nie świadczy o tym (za co w średniowiczu byłbyś wyśmiany), jak bardzo w dzisiejszych czasach zmieniła się ich pozycja?

Feudalizm to niewola?

Z punktu widzenia chłopa - tak.

...którego wcale nie ma we współczesnych społeczeństwach.

Fakt, mea culpa. W końcu to, że studiuje medycynę zamiast zapierdalać na polach to zasługa moich szlacheckich korzeni.

braku dostępu do sztuki i wiedzy

Że co? O_O

Czy naprawdę, z pełną uczciwością możesz powiedzieć, że w średniowieczu dostęp do sztuki i wiedzu DLA KAŻDEGO był nie gorszy od dzisiejszych czasów, przy braku powszechnej edukacji i co najważniejsze, INTERNETU?

[Gość Farsa]

Kota, ale ciemnota zawsze pozostaje ciemnotą - nie ma różnicy, czy ktoś wierzy w duchy kłębiące się pod czaszką czy w to, że matka boga ukazała się na szybie/kominie.

A brak szacunku do kobiet przetrwał do dziś również w "cywilizowanych" krajach, po prostu w mniejszym natężeniu.

[Blaithin]

Seriously? Chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsza ciemnota jest identyczna jak ówczesna? My, my, muszę zatem powiedzieć mojej dziewczynie by spiłowała zęby w swojej waginie

Powiedz koniecznie!

... bo my, blathin i matimak żyjemy w kraju islamskim. I dlatego chcemy żyć w średniowieczu, gdzie pogarda dla kobiet była mniejsza niż w krajach islamskich.

Oj, nie wiedziałam.. myślałam, że jeden biedny meczet w warszawie o niczym nie świadzy a tu proszę, czego ja się dowiaduję. Zdajesz sobie sprawę, że wiele osób musi zapierdalać na polach bo ich po prostu na studia, czy nawet szkołę nie stać? może nie jest to podział klasowy w czystej postaci, ale raczej gówno mogą zrobić i nikt się nie będzie nad nimi litował..  Nie chcemy żyć w średniowieczu, zresztą to nie bardzo możliwe, mi samej ciężko jest powiedzieć czy gdybym się znalazła w takich czasach dalej wszystko wyglądało by tak wesoło.

[Gość Farsa]

Myślę, że te przekleństwa ani Kota ani Haza nie przekonają, wręcz przeciwnie...

[Blaithin]

O przepraszam, jedno było zacytowane w każdym razie ja tak to widzę, bardzo subiektywne odczucie i wiadomą rzeczą jest, że inni mogą mieć do tej sprawy odmienne podejście.. Nie zamierzam się kłócić ze studentami wielce szlachetnego kierunku jakim jest medycyna ;D

[Gość Farsa]

Ale zdaje się że trochę odbiegliśmy od tematu, do czego zresztą przyczynił się szanowny moderator...

[Kot_Behemot]

Ale zdaje się że trochę odbiegliśmy od tematu, do czego zresztą przyczynił się szanowny moderator...

Dobry offtopic nie jest zły, zwłaszcza na martwym forum jakim jest EN. A z doświadczenia wiem, że nic bardziej nie zabija dyskusji, niż wydzielenie jej do innego wątku.

[Gość Farsa]

Chciałam tylko, żebyś wyszedł z ukrycia... Czytał ktoś z was "Extensę" Dukaja? Lub cokolwiek innego tego autora? Ja zaczęłam i niestety muszę przyznać, że mnie ten tekst nieco przerósł.

[Blaithin]

No cóż, nie chcę być upierdliwa, ale dyskusje o rurze pcv i myciu rąk przed operacją podpadają chyba pod którys punkt regulaminu.. Oops Także panie Behemocie, kielicha na zgodę i wracając do tematów trochę bardziej związnych z literaturą, to otwierają ponoć u nas jutro Empik.. Jak miło, że się właśnie dowiedziałam :o Może sobie wreszcie przeczytam na spokojnie niektóre książki, na które szkoda mi kasy, żeby kupować, a wypadało by się z nimi zaznajomić mnie z reguły Dukaj niestety przerasta, muszę mieć ciszę i spokój, żeby się zorientować o co w tym wszystim chodzi;/

[Kot_Behemot]

No cóż, nie chcę być upierdliwa, ale dyskusje o rurze pcv i myciu rąk przed operacją podpadają chyba pod którys punkt regulaminu.. Oops.

Więc, słonko moje, nie bądź upierdliwa i nie pouczaj moderatora jak ma wykonywać swoją robotę, dobrze?

Czytał ktoś z was "Extensę" Dukaja? Lub cokolwiek innego tego autora? Ja zaczęłam i niestety muszę przyznać, że mnie ten tekst nieco przerósł

Haz jest Dukajowcem. Ja  wciąż muszę się za niego zabrać, bo autor podobno zacny.

Ale póki co, moje czytanie ogranicza się do takich zacnych autorów, jak Bochenek ;]

[Gość Farsa]

Czy zacny... Trudno mi tę jego "zacność" ocenić, może jak ktoś bardzo dobrze zna się na takiej mistyce, jaką on uprawia, potrafi się odnaleźć w tych tekstach. Ja mam jednak z tym spory problem w niektórych miejscach. Teraz zacznę "Czarne oceany", ale nie wiem, czy tam się we wspomnianej wyżej kwestii coś zmienia. Haz?