Co czytacie?

[Lionel]

To może wracając do tematu. Aktualnie jestem na kolejnym etapie zgłębiania literatury rosyjskiej - jak na razie skończyłem Zmartwychwstanie Lwa Tołstoja i zaczynam Hadżi Murat.

Powiem szczerze, że literatura naszych wschodnich sąsiadów jest niezwykle interesująca.

[Hazreth]

Czy zacny... Trudno mi tę jego "zacność" ocenić, może jak ktoś bardzo dobrze zna się na takiej mistyce, jaką on uprawia, potrafi się odnaleźć w tych tekstach. Ja mam jednak z tym spory problem w niektórych miejscach. Teraz zacznę "Czarne oceany", ale nie wiem, czy tam się we wspomnianej wyżej kwestii coś zmienia. Haz?

Czytałem kilka tytułów Dukaja i jestem nastawiony jak najbardziej pozytywnie - przy czym akurat Oceany są najsłabsze z tego co znam. Wizja społeczeństwa jest ciekawa, ale protagonista po prostu nie do polubienia, dialogi sztuczne i generalnie ciężko się czyta.

Polecam na start opowiadania z tomu "W kraju niewiernych" - niemalże wszystkie są znakomite, od "Ruchu Generała", które jest opowiadaniem fantasy, do którego Dukaj podszedł jak do rasowego hard s-f, po słynną z filmu Bagińskiego "Katedrę", która stanowiła dla tegoż inspirację.

[Kot_Behemot]

od "Ruchu Generała", które jest opowiadaniem fantasy, do którego Dukaj podszedł jak do rasowego hard s-f

To to opowiadanie, z którym ciągle mnie goniłeś bym przeczytał przy pracy nad multiversum? 

[Hazreth]

od "Ruchu Generała", które jest opowiadaniem fantasy, do którego Dukaj podszedł jak do rasowego hard s-f

To to opowiadanie, z którym ciągle mnie goniłeś bym przeczytał przy pracy nad multiversum?  

Tak.

Teraz przeczytaj je po prostu dlatego, że jest zajebiste.

[Gość Farsa]

"W kraju niewiernych" też mam, więc może rzeczywiście od tego zacznę. Chociaż słyszałam od znajomego, że "Katedra" jest nie do przeczytania, ale zobaczymy.

[Hazreth]

"W kraju niewiernych" też mam, więc może rzeczywiście od tego zacznę. Chociaż słyszałam od znajomego, że "Katedra" jest nie do przeczytania, ale zobaczymy.

Jest do przeczytania, sprawdzone empirycznie.

[Gość Farsa]

Ciekawe, czy on jest rzeczywiście takim fenomenem. Wielu jak słyszy nazwisko "Dukaj" to od razu pada na kolana, w ogóle wszystko z nabożną czcią się odbywa. Ciekawe ilu z tych "fanów" naprawdę zrozumiało jego książki.

[Matimak]

Nie wiem, czy jest fenomenem, ale na pewno ciężko wyciągnąć go z domu.  Pan Jacek, należy do pisarzy formatu "zamykam się w domu i tworzę." Tak przynajmniej słyszałem od kogoś, który miał z nim kontakt. Ta sama osoba w sumie, kazała mi zacząć zgłębianie jego twórczości o "Lodu".

[Superkarpik]

Sam o Dukaju sporo się nasłuchałem na temat tego jakie wspaniałe książki pisze. Choć nie czytałem jeszcze żadnej podświadomie odczuwam, że jest dobrym pisarzem dzięki reklamie znajomych, choć wiem wiem że to niewłaściwe i że powinienem sam sprawdzić jakie książki i jakim stylem pisze pan Dukaj  8)

[Mrozie]

To ja tak jeszcze spóźniony sposób odniosę się krótko do dawnego tematu. A więc, Kotku:

W mojej wypowiedzi chodziło mi o twoje spłycanie pewnych aspektów życia to słowa "brak". Brak medycyny, brak sztuki, brak czegośtam innego. Otóż nie, sztuka kwitła, medycyna na swój sposób też, choć oczywiście, nie można tego porównywać do osiągnięć XX i XXI wieku. Ale nie można też mówić, że tego "nie było".

ONTOPIC

Dukaja nie znam. Od dawna się zabieram, w zasadzie chciałem spróbować od początku, tj. od Xavrasa Wyżryna. Strawne to to?

A ostatnio przeczytałem "Demony" Śmigla. Historie w sumie fajne, niezłe stylowe, ale... mało wyraziste. Nic mi nie zapadło w pamięć, chociaż autor starał się straszyć na różne sposoby. Generalnie to jest to fajna lektura (zwłaszcza, że cena ksiażki oscyluje obecnie w granicy 6-8 zł), ale wątpie, by jakiekolwiek opowiadanie zapadło mi w pamięć na dłużej.

[Superkarpik]

Jestem świeżo po lekturze "Mars" Kosika. Książka mnie dosłownie wchłonęła. Coś niesamowitego. Wiem już w jakim sensie Kosik wzoruje się za dawnym sci fi z lat 80 tych. Każda teoria i każde urządzenie przez jego opisane ma logiczny sens i rację bytu. Naprawdę polecam. Kryminał i książka polityczna w jednym. Można samemu ze sobą sprzeczać się czy to co stało się w książce (gwałtowna terraformacja marsa) miała sens. Gorąco polecam

[MG_Wolferin]

Ja się zabrałem za taką cieniutką książeczke (169 stron) T.H. Lain - Groźne Jaskinie, spodziewam się kolejnej niszowej książeczki, ale i takie potrzebują recenzji . Jak przeczytam to pewnie zabiore się za swoją opinie dla działu Literatura

[Matimak]

Jak przeczytam to pewnie zabiore się za swoją opinie dla działu Literatura

A spróbowałbyś nie:D.

[Kot_Behemot]

Ja bym chciał, żeby ktoś wreszcie zrecenzował którąś z powieści o Drizzcie, albowiem gdyż ponieważ chciałbym wdać się w długą kłótnie z autorem recenzji na temat tego, że za mało pojechał po tej serii ;]

[MG_Wolferin]

Ja bym chciał, żeby ktoś wreszcie zrecenzował którąś z powieści o Drizzcie, albowiem gdyż ponieważ chciałbym wdać się w długą kłótnie z autorem recenzji na temat tego, że za mało pojechał po tej serii ;]

To na mnie nie licz, nienawidze Drizzta jak cholera .

[Kot_Behemot]

Ja bym chciał, żeby ktoś wreszcie zrecenzował którąś z powieści o Drizzcie, albowiem gdyż ponieważ chciałbym wdać się w długą kłótnie z autorem recenzji na temat tego, że za mało pojechał po tej serii ;]

To na mnie nie licz, nienawidze Drizzta jak cholera .

<3

Jesteś od dzisiaj moim ulubionym użytkownikiem enklawy.

[Superkarpik]

Czyżby historia o wszechmocnym wszechpotężnym i wszech wszystko drowie nie przypadła do gustu kilku użytkownikom  ?

[Ludmo]

Obecnie znęcam się nad "Drogą do Nidaros" Pilipiuka. Jak na razie nie jest źle (pomijając denny początek)

[JayL]

Obecnie znęcam się nad "Drogą do Nidaros" Pilipiuka. Jak na razie nie jest źle (pomijając denny początek)

Pierwszy tom jest całkiem niezły, ale im dalej, tym gorzej, niestety.

Sam zacząłem "Pod Kopułą". Akurat na święta.

[Ludmo]

Obecnie znęcam się nad "Drogą do Nidaros" Pilipiuka. Jak na razie nie jest źle (pomijając denny początek)

Pierwszy tom jest całkiem niezły, ale im dalej, tym gorzej, niestety.

Sam zacząłem "Pod Kopułą". Akurat na święta.

Skończyłem przed kilkoma minutami. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. Dość długo wzbraniałem się przed sięgnięciem po twórczość Pilipiuka - negatywne recenzje mocno mnie zniechęciły. Tak czy owak, czasu spędzonego przy Drodze do Nidaros nie żałuję. Ba, chyba nawet pokuszę się o jakąś dłuższą opinię.

Mam kilka pytań natury technicznej dotyczących wydania "Pod Kopułą". Książka się nie rozkleja? Grzbiet się nie łamie? Czcionka nie jest za mała?

[Blaithin]

O, skoro mówisz, że dobre to może nawet się tym zajmę.. Jak skończę "Czarne oceany" i "Trupojada" i to wszystko co mi się nazbierało i nie mam czasu przeczytać

[JayL]

Skończyłem przed kilkoma minutami. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. Dość długo wzbraniałem się przed sięgnięciem po twórczość Pilipiuka - negatywne recenzje mocno mnie zniechęciły. Tak czy owak, czasu spędzonego przy Drodze do Nidaros nie żałuję. Ba, chyba nawet pokuszę się o jakąś dłuższą opinię.

Sam zacząłem się zniechęcać do tej sagi przy okazji drugiego tomu, trzeci był już bardzo przeciętny, a od czwartego - tragedia. Pierwszy tom oceniłbym nawet na jakieś 7/10, ale później niestety wszystko się kompletnie wali.

Mam kilka pytań natury technicznej dotyczących wydania "Pod Kopułą". Książka się nie rozkleja? Grzbiet się nie łamie? Czcionka nie jest za mała?

Co prawda jestem dopiero ok. 150 strony, ale nic z tego nie zauważyłem. Ofc jeśli w połowie spróbujesz ustawić obie części grzbietu pod kątem mniejszym niż 90 stopni to na pewno się złamie, na to nie ma mocnych. A czcionka akuratna.

[Sigyn]

Bardzo ogólny temat dotyczący książek ostatnio czytanych i opinii na ich temat, a więc po prostu: co czytacie?

Ja ostatnio miałem okazję zapoznać się z pierwszymi dwoma "Kłamcy" Jakuba Ćwieka i przyznam, że jestem nimi zachwycony. W chwili obecnej oddaje się lekturze tomu III-ego, mam nadzieję, równie dobego.

A jak u Was?

"Kłamca" rządzi . Ja aktualnie jestem na Wiedźminie 1 części i jak na razie podoba mi się .

[Matimak]

Twierdzenie ze wiedźmin się nie podoba, podpadało by pod herezję.  . 

Cóż, obecnie w programie  "Necrosis: przebudzenie" Jacka Piekary" mówiąc krótko.

[Sigyn]

Nie każdemu akurat te książki przypadają do gustu ;p.  

Jak skończę to zabieram się za ''''Gotuj z Papieżem''''