Co czytacie?

[Shimazu]

Parę dni temu skończyłem "Nadchodzi" Łukasz Orbitowskiego. Bardzo solidny tytuł od polskiego mistrza grozy. A wczoraj zacząłem "Popiół i Kurz" Grzędowicza, w tej chwili mogę powiedzieć, że przypadł mi do gustu sposób opisywanie wszystkiego co otacza głównego bohatera i sam początek historii, która może się okazać bardzo ciekawa.

[Lenalee]

Aktualnie czytam: "Pierwsi w boju" David Sherman, Dan Cragg.

Idzie mi trochę opornie, ponieważ: jest to ebook, nie mój gust, a książka typowo męska. Mnie do mężczyzny daleko, jednak staram się jakoś przez nią przebrnąć.

[Ludmo]

Koontz - Mąż

Chyba nie ma szczęścia do tego pisarza. Czytałem "Inwazję" i "Oczy Ciemności"; żadna z nich nie wywarła na mnie zbyt pozytywnego wrażenia.

[Sigyn]

Dusan Fabian "Rytuał 1" a później za 2 część się zabieram . Początek nudny, ale już widzę , że coś się rozwija.

[Superkarpik]

Zaczynam czytać Necronomicon.

Tak, ten prawdziwy Necronomicon.

Jakbym przez tydzień nie pojawiał się na forum to znaczy, że wchłonęło mnie do innego wymiaru, albo padłem ofiarą własnej klątwy czarnoksięskiej  ;D

Z drugiej strony ciekaw jestem zawartości tej legendarnej księgi...

[Hazreth]

Zaczynam czytać Necronomicon.

Tak, ten prawdziwy Necronomicon.

...

Zdajesz sobie sprawę, że nie ma czegoś takiego?

[Kot_Behemot]

Zaczynam czytać Necronomicon.

Tak, ten prawdziwy Necronomicon.

...

Zdajesz sobie sprawę, że nie ma czegoś takiego?

http://lolthulhu.com/wp-content/uploads/2007/06/internet-o_rlyeh_2.jpg[/img]

[Matimak]

Zaczynam czytać Necronomicon.

Tak, ten prawdziwy Necronomicon.

...

Zdajesz sobie sprawę, że nie ma czegoś takiego?

Oj tam Haz, może Wikipedia i wszystkie inne źródła dotyczące Lovecrafta są w błędzie

Eh, czasem warto jednak dowiedzieć się czegoś o autorze i jego twórczości ZANIM zabierzemy się za lekturę czegokolwiek.... 

[Superkarpik]

no nie wiem czy rzeczywiście nie istnieje, skoro zacząłem ją czytać 

Lovecraft nigdy nie powiedział, że Necronomicon nie istnieje, z tego co przynajmniej kojarzę, nie jestem pewien. Wikipedii też bym raczej nie wierzył bo to żaden dowód.

[Matimak]

no nie wiem czy rzeczywiście nie istnieje, skoro zacząłem ją czytać 

Lovecraft nigdy nie powiedział, że Necronomicon nie istnieje, z tego co przynajmniej kojarzę, nie jestem pewien. Wikipedii też bym raczej nie wierzył bo to żaden dowód.

Necronomicon, który trzymasz w łapkach Mój Drogi, to swego rodzaju spin- off Lovecrawtowskiej twórczości.  Ja również miałem w reku którąś jego wersję, albowiem jest ich hmmm kilka co najmniej. Sam Lovecraft twierdził, że księga nigdy nie istniała i została wymyślona na potrzeby jego twórczości przez niego samego z reszta.

Angielskojęzyczna Wikipedia z chęcią rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.

[Superkarpik]

buuu!

A ja miałem nadzieję nauczyć się jakiś mrocznych zaklęć.

Istnieją jeszcze na świecie jakieś wzmianki o księgach magicznych?

[Kot_Behemot]

buuu!

A ja miałem nadzieję nauczyć się jakiś mrocznych zaklęć.

Istnieją jeszcze na świecie jakieś wzmianki o księgach magicznych?

Harry Potter.

Tak mi mówił ksiądz z ambony.

[Sigyn]

Kocie słuchasz panów w sukienkach?  :o

[Sebuuu]

Kocie słuchasz panów w sukienkach?  :o

Nasz Kot jest biały, a nie czarny widocznie. Słucha księży, a nie diabła! :3

[Kot_Behemot]

Kocie słuchasz panów w sukienkach?  :o

Nasz Kot jest biały, a nie czarny widocznie. Słucha księży, a nie diabła! :3

A teraz, drogie dzieci, zajrzyjcie do słownika pod hasłem sarkazm, a nie będziecie mnie tu obrażać :3

[Sebuuu]

A teraz, drogie dzieci, zajrzyjcie do słownika pod hasłem sarkazm, a nie będziecie mnie tu obrażać :3

Wiemy, my tylko lubimy się czepiać :3

Ale powrót do tematu, bo się Offtopic robi.

[Sigyn]

Kocie słuchasz panów w sukienkach?  :o

Nasz Kot jest biały, a nie czarny widocznie. Słucha księży, a nie diabła! :3

A teraz, drogie dzieci, zajrzyjcie do słownika pod hasłem sarkazm, a nie będziecie mnie tu obrażać :3

Czepiasz się ^^.

[Kot_Behemot]

Jako naczelny (choć aktualnie pijany) moderator, oświadczam wam, iż wtedy możecie rezygnować z Offtopa, gdy ja wam to powiem - przy okazji wydrapując twarze, przegryzając aorty szyjne i wypruwając flaki. Jeżeli tego nie robię - może cie offtopować do woli.

Rzekłem ;]

[Shane]

przegryzając aorty szyjne

Kotku, "aorty szyjne"? Słabo Bochenka studiujesz coś  :

[Kot_Behemot]

przegryzając aorty szyjne

Kotku, "aorty szyjne"? Słabo Bochenka studiujesz coś  :

ARTERIE! ARTERIE!

Kurwa, wniosek prosty : Pijany na kolokwium nie idę

[Superkarpik]

czyli... istnieją jakieś znane światu księgi magiczne, czy też nie?

Necronomicon to jedyna znana mi księga, jak się okazuje fałszywa.

Natrafiliście kiedyś na coś?

[Hazreth]

czyli... istnieją jakieś znane światu księgi magiczne, czy też nie?

Necronomicon to jedyna znana mi księga, jak się okazuje fałszywa.

Natrafiliście kiedyś na coś?

Nie, bo i nie ma czegoś takiego jak magia. Nie ma też smoków, jednorożców i dziewic.

[Matimak]

czyli... istnieją jakieś znane światu księgi magiczne, czy też nie?

Necronomicon to jedyna znana mi księga, jak się okazuje fałszywa.

Natrafiliście kiedyś na coś?

Nie, bo i nie ma czegoś takiego jak magia. Nie ma też smoków, jednorożców i dziewic.

No i sen o perfekcyjnej i czystej miłości szlag właśnie trafił. Many thanls Haz.

A co do smoków i jednorożców, to zależy ile i czego wypalisz/wypijesz. ;D

[MG_Wolferin]

Nie, bo i nie ma czegoś takiego jak magia.

Jeśli magią nie jest wspięcie się po pijaku na 7 metrowy płot z wózkiem z Netto, przerzuceniem go przez ten płot i jeżdżenie nim po boisku, to faktycznie magii nie ma x.x

[Matimak]

Nie, bo i nie ma czegoś takiego jak magia.

Jeśli magią nie jest wspięcie się po pijaku na 7 metrowy płot z wózkiem z Netto, przerzuceniem go przez ten płot i jeżdżenie nim po boisku, to faktycznie magii nie ma x.x

To był raczej trening kaskaderski Braciszku.