Co czytacie?

[Kot_Behemot]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Wiedźmin się nie liczy.

[MG_Wolferin]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Przygody przystojnego, niepokonanego, wszechboskiego, dobrego, złego, neutralnego, satyrycznego, miłego, niemiłego, okrutnego ale łaskawego, honorowego i podstępnego pana panów, szefa szefów, ojca ojców arcymistrza bogów drowa Drizzta :3  ;D.

Oczywiście żartuje, ja niestety jestem za mało obeznany w literaturze, by polecać

[Matimak]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Przygody przystojnego, niepokonanego, wszechboskiego, dobrego, złego, neutralnego, satyrycznego, miłego, niemiłego, okrutnego ale łaskawego, honorowego i podstępnego pana panów, szefa szefów, ojca ojców arcymistrza bogów drowa Drizzta :3  ;D.

A ja mam dla Ciebie kontrargument Braciszku. Drozzt jest czarny ;D

[MG_Wolferin]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Przygody przystojnego, niepokonanego, wszechboskiego, dobrego, złego, neutralnego, satyrycznego, miłego, niemiłego, okrutnego ale łaskawego, honorowego i podstępnego pana panów, szefa szefów, ojca ojców arcymistrza bogów drowa Drizzta :3  ;D.

A ja mam dla Ciebie kontrargument Braciszku. Drozzt jest czarny ;D

I wszystko jasne  ;D

[Sigyn]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Wiedźmin się nie liczy.

Kłamca 1,2 i 3 . Lub Jacka Piekary "Sługa Boży", "Młot na czarownice", "Łowcy Dusz" itd.

Ja się co do kolejności połapać nie mogę ale 1 jest chyba "Płomień i krzyż" .

Ej Braciszkowie wybaczcie mą ignorancję ale kto to ten Dri coś tam?  :-[

[Sigyn]

Niebawem zaczne czytać to  http://allegro.pl/show_item.php?item=1393885491 . Już się doczekać nie moge kiedy do mnie dojdzie

Rycerstwo nie umrze, póki Wolf żyje:D

Rycerz Wolf na białym/karym koniu?

Białogłowa do tego, zamek na wzgórzu i siejesz postrach

[MG_Wolferin]

Rycerz Wolf na białym/karym koniu?

Białogłowa do tego, zamek na wzgórzu i siejesz postrach

Dokładnie <3

[Kot_Behemot]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Wiedźmin się nie liczy.

Kłamca 1,2 i 3 . Lub Jacka Piekary "Sługa Boży", "Młot na czarownice", "Łowcy Dusz" itd.

Ja się co do kolejności połapać nie mogę ale 1 jest chyba "Płomień i krzyż" .

Ej Braciszkowie wybaczcie mą ignorancję ale kto to ten Dri coś tam?  :-[

Ale przecież to nie są klasyczne fantasy. Bah, kłamca to chyba wręcz podpada pod urban?

Also: Sigyn, nie psizemy postów jeden pod drugim w odstępie mniejszym niż 24h. Mamy taki ładny guzik "edytuj", you know...

[Matimak]

Spróbuj z "Grą o Tron" Kocie. Low fantasy, rycerze i tak dalej, sporo inspiracji historycznych. Bo do klasycznego fantasy, gdzie magia potrafi rozpierniczyć cała armię, to i ja jestem z dekczka zrażony.

[Sigyn]

A ja bym chciał, by mi wreszcie ktoś pokazał książkę, która mnie przekona, że fantasy =/= crap ;].

Wiedźmin się nie liczy.

Kłamca 1,2 i 3 . Lub Jacka Piekary "Sługa Boży", "Młot na czarownice", "Łowcy Dusz" itd.

Ja się co do kolejności połapać nie mogę ale 1 jest chyba "Płomień i krzyż" .

Ej Braciszkowie wybaczcie mą ignorancję ale kto to ten Dri coś tam?  :-[

Ale przecież to nie są klasyczne fantasy. Bah, kłamca to chyba wręcz podpada pod urban?

Also: Sigyn, nie psizemy postów jeden pod drugim w odstępie mniejszym niż 24h. Mamy taki ładny guzik "edytuj", you know...

Pokornie błagam o wybaczenie  :-[

Nie wiem, jak dla mnie Kłamca jest świetny  . Ja się nie znam na starszych autorach lub zagranicznych. A na starszych i zagranicznych nie znam się w ogóle xd. "Władca Pierścieni" to taki jedyny tytuł co mi się w pamięci zachował. Mogę Ci polecić książki Trudi Canavan "Gildia Magów", "Nowicjuszka", "Wielki Mistrz" i chyba 3 inne jeszcze są

A wracając do tematu wątku to aktualnie czytam Ł. Śmigiel "Demony"

Wilku mogę pracować przy koniach u Ciebie na zamku?

[MG_Wolferin]

Jasne, żaden problem hyhy

[Mrozie]

No, "Kłamca" to jest urban. A Piekara to pisze raczej historię alternatywną z domieszką magii, niż klasyczne fantasy.

Z tego "klasycznego" to może "Czarnoksiężnik z Archipelagu" le Guin?

@Superkarpik

Jeśli o księgi magiczne chodzi (takie prawdziwe) to przodowali w nich Arabowie. Z tego co jednak wiem, przekłady na język polski są rzadkie i jest ich raczej niewiele. Szukałbym raczej tytułów angielskich (bo arabskiego pewnie nie znasz), i to nie po sklepach, a po bibliotekach uniwersyteckich.

Kiedyś trochę interesowałem się postacią Johna Dee i przeglądałem jego dzieła. Polecić mogę Five Books of Mystery: Original Sourcebook of Enochian Magic, czyli m.in. jak waszmość Dee kontaktował się z aniołami i demonami. Na Google Books jest dostępny oryginał [LINK] w staroangielskim, jednak jak się dobrze zna język Shakespeare'a, to różnice gramatyczne można bardzo łatwo wyłapać i nie przeszkadzają w lekturze.

[Kot_Behemot]

Z tego "klasycznego" to może "Czarnoksiężnik z Archipelagu" le Guin?

Czytałem, jeszcze zanim zraziłem się do fantasy. Ergo - nie liczy się :3

[Mrozie]

Gene Wolfe?

[Kot_Behemot]

Gene Wolfe?

O. Nie znam pana. Przybliż?

[Mrozie]

Księga Nowego Słońca. Kat Severian. W zasadzie fantasy, ale fantasy opisujące Ziemię po upadku. Miecze, konie i te rzeczy, jednak nie występują jako elementy "średniowieczniego" fantasy, ale raczej elementy towarzyszące cywilizacyjnemu "cofnięciu" świata, bowiem można też spotkać/usłyszeć wzmianki o pistoletach, urządzeniach na prąd, etc.

[Gość Farsa]

To coś jak w Sztejerze.

[Mrozie]

Ale Sztejer to jest stricte post-apo, tak? A Księga Nowego Słońca to jednak przede wszystkim fantasy.

[Superkarpik]

orietuje się ktoś czy książka metro 2034 jest pierwszą częścią? Bo chciałem sobie kupić i nie byłem pewien

[Sigyn]

orietuje się ktoś czy książka metro 2034 jest pierwszą częścią? Bo chciałem sobie kupić i nie byłem pewien

to jest 2 część . Pierwsza jest 2033

[Gość Farsa]

Nie jest to jednak szczyt literackich umiejętności.

[Superkarpik]

nie? dużo słyszałem o tej książce. Patronów medialnych ma więcej niż Harry Potter w Polsce.

Aż się zdziwiłem, czemu my nie byliśmy patronami.

Mówisz, Farsa, że to słaby tytuł?

[Sigyn]

Mój brat to przeczytał i się tym podniecał strasznie . Jeśli lubisz opowiadania o przyszłości i o tym co będzie po wojnie nuklearnej no to może Ci się podobać.

Ja nie lubię takich książek, w ogóle s-f nie lubię

[Gość Farsa]

To nie jest żadne s-f. Na poziomie HP, tylko w niby mroczniejszym wydaniu i innej scenerii. Nie wydawałabym na to kasy, lepiej sobie zafunduj "Kolory sztandarów" albo coś w ten deseń.

[JayL]

nie? dużo słyszałem o tej książce. Patronów medialnych ma więcej niż Harry Potter w Polsce.

Aż się zdziwiłem, czemu my nie byliśmy patronami.

Ilość patronów medialnych wynika głównie z popularności książki w Rosji i faktu, że na jej podstawie zrobiono grę [o tym samym tytule]. Ze swojej strony mogę polecić pewien tekst...

http://literatura.enklawanetwork.pl/dmitryglukhovsky/metro2033/recenzja