Jump to content

Filmy grozy


Sir Jedi

Recommended Posts

  • Replies 99
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zależy. Raczej nie skłaniałbym się ku teorii, że horrory są jednym z desygnatów tzw. 'kina ambitnego', prędzej służą do 'płukania mózgu'.  ;)

Dzisiejsze kino horrorów zeszło na psy, umyślnie wpisując się w wielką komercyjną machinę. Gdzie dzisiejszym tytułom do chociażby 'The Thing' Carpentera.

Link to comment
Share on other sites

Gdzie dzisiejszym tytułom do chociażby 'The Thing' Carpentera.

Prawda to... niestety.

O ile w książkach można jeszcze coś znaleźć, o tyle kino teraz to prawdziwa posucha.

Podobał mi się nawet "Sierociniec" Juana Antonio Bayony. Nie żałowałam tych kilkunastu złotych wydanych na kino. Ale to już też było stosunkowo dawno, przynajmniej rok temu.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Według mnie jest kilka pozycji, które można uznać za naprawdę straszne.

Nieodebrane połączenie - ogólnie japończycy są zryci. Horror świetny. Bałem się po nim odbierać telefon.

Klątwa 2 - Niech nikt nie wkręca że ta turkocząca pani nie wywołuje dreszczy. Do dziś ją sobie przypominam brrrr

Rec - Trzyma w napięciu non stop. Dla prawdziwych wyjadaczy. Jak się skończy, człowiek nie chce wstać z fotela.

Sierociniec - Też niezły, choć ma happy end, czyli nie jest dobrym horrorem

Seria koszmar z ulicy wiązów - klasyk. Kto by nie kojarzył Frediego Crugera.

Piątek trzynastego - Jason Finch. Także klasyk. Kanon psychola w masce.

Ptaki - Dosyć trudny, ale fajny.

Boogeyman - wart obejrzenia dla słów ojca otwierającego szafę "nie ma tu żadnego potwora synu" xD

To chyba wszystkie tytóły warte obejrzenia.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, może Voorhes. Wydawało mi się, że Finch.

Sierociniec może do końca nie jest szczęśliwy, ale matka koniec końców odnajduje syna ( trudno gada się o fabule bez gadania o fabule ale sprubujmy  ;D )

Wychodz z tego fajna intryga ciekawie ułożona. Zastanawia mnie jedynie ostatnia scena, czyli mąż. Co z nim końcowo?

Jeszcze ciekawym ( nie strasznym lecz ciekawym ) jest seria hostel i piła. Filmy są warte obejrzenia dla samego klimatu.

No i oczywiście "Teksańska masakra piłą mechaniczną" Ten film powinien dostać nagrodę za sam tytuł  ;D

Link to comment
Share on other sites

Co do Sierocińca, to niestety, ale musi być spoiler: matka odnajduje syna po śmierci; przedawkowała psychotropy, które na umór wżerała. A co do ojca - w jednej z ostatnich scen kładzie kwiaty na grobie żony i dziecka, co potwierdza, moją poprzednią teorię. W ostniej scenie filmu duchy dają mu znak, że i z nim chcą się zjednać. ;)

Link to comment
Share on other sites

Co do Sierocińca, to niestety, ale musi być spoiler: matka odnajduje syna po śmierci; przedawkowała psychotropy, które na umór wżerała. A co do ojca - w jednej z ostatnich scen kładzie kwiaty na grobie żony i dziecka, co potwierdza, moją poprzednią teorię. W ostniej scenie filmu duchy dają mu znak, że i z nim chcą się zjednać. ;)

Prawda to :) Jedi ma racyję

Link to comment
Share on other sites

Najleprza scena w tym filmie to zabawa w chowanego. Napięciem po prostu wymiata  :)

A przypomniałem sobie. Dosyć fajnym filmem jest Blair Wich Project.

Film ogólnie film jest ciekawie zrobiony w konwencji rec i projeck: monster.

Trzyma w napięciu a końcówka przyprawia o palpitacje

Link to comment
Share on other sites

A do mnie te wszystkie Teksańskie masakry, Piątki trzynastego, Piły i inne Klątwy kompletnie nie przemawiają...

Klimat jest wtedy, kiedy właściwie nie ma się czego bać, a ty i tak poskakujesz w kinie, bo coś huknęło za ścianą (patrz scena z Sierocińca). Podobał mi się Labirynt Fauna, choć może to nie do końca groza, Ring był niezły, bo też się hektolitry krwi nie lały, a napięcie było.

Klątwa to już kompletna porażka w moim odczuciu.

Piła pierwsza miała jakiś potencjał jednak zbytnia brutalność powodowała u mnie co najwyżej obrzydzenie, a nie strach. Kolejnych już nawet nie miałam ochoty oglądać.

Link to comment
Share on other sites

Jestem pewna. pamięć mam kiepską, ale wiem na pewno, że nie oglądałam żadnej Piły prócz pierwszej :)

I dobrze zrobiłaś, bo potem zaczynają wymyślać coraz dziwniejsze sposoby zabijania w kolejny częściach innymi słowy nudy.

Ja ze swojej strony polecam film Martyrs, szczególnie płci przeciwnej ;)

Link to comment
Share on other sites

Akcja Martyrs rozpoczyna się pewnej nocy w latach 70. Lucie, dziewczynka, która zaginęła rok wcześniej, zostaje znaleziona na ulicy. Skatowane dziecko trafia do szpitala. Dręczą ją koszmary o torturującym ją i gwałcącym mężczyźnie. W szpitalu poznaje Annę, która przemocy doświadczyła ze strony swoich najbliższych. Piętnaście lat później Lucie wymierzy broń w głowę ojca pewnej rodziny...

A poniżej macie trailer.

http://www.youtube.com/watch?v=ZNM9kKo4JNU

Francuski horror wart obejrzenia :)

Link to comment
Share on other sites

Osobiście nawet nie wiedziałem kto gra w tym filmie. Przyszło mi go obejrzeć z marszu, a przyznam szczerze, że kinematografia to nie moja dziedzina. Film jest jednak moim zdaniem wart obejrzenia- do samego końca nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi i co jest powodem dziwnego stanu w jakim znajduje się główny bohater.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...