Technologia grafiki w Falloucie 4 bez tajemnic - komentarze do newsa

[Redakcja]

Z uwagi na zbliżającą się premierę Fallouta 4 Bethesda udostępnia kolejne informacje na temat kulis tworzenia swojego najnowszego dzieła. Tym razem dowiadujemy się co nieco o technologii graficznej, jaka została użyta na potrzeby nowej odsłony post-apokaliptycznej sagi.

Całego newsa przeczytasz pod niniejszym adresem: Technologia grafiki w Falloucie 4 bez tajemnic

[Murky]

Jak będzie w rzeczywistości przekonamy się niedługo, ale coś mi mówi, że obrazki widoczne pod tym linkiem to zwykłe bullshoty (niezależne źródła sugerują gorsze widoki, ale nie do końca wiadomo w jakich warunkach robiono zrzuty). Nawet jeśli są prawdziwe, to szału nie ma. Zwróćcie uwagę na powierzchnię budynków - coś z tą teselacją zdecydowanie nie halo. Jeszcze okluzja - SSAO na PC w grze AAA? Serio? Z drugiej strony może więcej ludzi zagra, o ile nie zawalą optymalizacji.

[Sonky]

"Nowocześnie wyglądająca woda w Morrowindzie" :D przecież gra nawet nie zwracała uwagi co powinno się odbijać w tafli. Ale fakt faktem, że to była chyba jedna z pierwszych gier z takim efektem. Tym niemniej śmiesznie dzisiaj sobie przypomnieć jak to kiedyś bywało.

[Mrozie]

Na moje ślepe oko grafika wygląda całkiem nieźle, ale ja nie jestem fanem graficznych fajerwerków. Jak zwykle zadowolę się średnimi ustawieniami bez wgłębiania się w naturę pierdyliarda suwaków opcji graficznych. ;) Co do Morrowinda: ej, to naprawdę była rewolucja! Na początku grałem na moim antycznym GF MX440 i woda wyglądało słabo, ale nie zwracałem na to większej uwagi. Za to gdy odpaliłem później Morka na karcie graficznej z Pixel Shaderami... To było wielkie wooow! :D

[Murky]

A ja wychodzę z załoźenia, że technologia rozwija się po to, by z niej korzystać. Bethesda nie jest biedną firmą i mogłaby się bardziej postarać, tym bardziej, że Morrowind, a nawet Oblivion, w czasach swych premier robiły wrażenie, więc problemem nie jest raczej brak umiejętności, a cięcie kosztów. Cóż zobaczymy co z samą grą. Na fabułę sie nie nastawiam, bo ta firma nie ma pojęcia o dobrych historiach, ale dobrze wypada w tworzeniu drobnych smaczków. Tylko ten nowy system rozwoju bohatera na papierze słaby.

[Sonky]

Hah, #bojowkagfmx440. Nigdy nie byłem z grami na bieżąco, dlatego słabo wspominam wodę w Morrowindzie. Tym bardziej, że po zmianie karty na GF FX5500, która dopiero pozwoliła zobaczyć ten efekt, ogrywałem... Fable :D "Na fabułę sie nie nastawiam, bo ta firma nie ma pojęcia o dobrych historiach" - ot wszystkie TESy (nie zabijcie!) i Fallout 3 w jednym zdaniu.