aniolbezserca Opublikowano 12 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2021 Po kilkunastu latach wróciłem do podstawki NWN (wersja EE, ale szczerze mówiąc jakoś nie widzę, by grafika była widocznie poprawiona), co zresztą widać po moich komentarzach do solucji (za którą bardzo dziękuję, bo momentami okazała się naprawdę pomocna). Mam już za sobą jakieś 2/3 (3/4?) kampanii (szukam teraz Słów Mocy w III rozdziale) z podstawowej wersji gry i postanowiłem podzielić się przemyśleniami dotyczącymi powrotu po Neverwintera. A że się rozpisałem i narobiłem trochę screenów, to spisałem wszystko w jednym miejscu i wrzuciłem TUTAJ. tl;dr: Nadal sporo rzeczy w NWN jest irytujących, ale mimo to warto odświeżyć sobie tę grę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniolbezserca Opublikowano 21 Listopada 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2021 Uff... skończyłem podstawową kampanię NWN i napisałem krótkie podsumowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sonky Opublikowano 22 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2021 Neverwinter tak niesamowicie mnie wynudził, że nic już z niego nie pamiętam. I te walki, w trakcie których postacie się na siebie patrzyły i czekały, to były czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniolbezserca Opublikowano 23 Listopada 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2021 Tak to już bywa jak się łączy walkę w turach z czasem rzeczywistym Dlatego warto inwestować w rozpłatanie i przedmioty zapewniające efekt przyspieszenia A same walki (zwłaszcza 1 vs. 1) całkiem miło dla oka sie prezentują (przynajmniej na początku, kiedy nie znamy jeszcze wszystkich sekwencji wyprowadzania i parowania ciosów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mrozie Opublikowano 11 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2022 Muszę się zgodzić z Sonkym, jeśli chodzi o aspekt wizualny walk. Wyglądało to momentami kuriozalnie. Ale co by nie mówić, rozgrywka sama w sobie dawała radę. A w 2002 r. to już w ogóle... W EE nie grałem, ale faktycznie, mimo nowego renderera, nie wygląda znacząco lepiej. Pewnie ogram w bliżej nieokreślonej przyszłości, w ramach podobnego "powrotu". A, i cieszę się, że solucja pomogła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.