Skocz do zawartości

Utopia Abasara cz.6,5 Pojedynek magów


Superkarpik

Rekomendowane odpowiedzi

Sorki jakoś tak zgubiłem tę część. Pojedynek magów jest pomiędzy "ucieczką na arenę" a "Mistrzem Kazitimirem" 

Pomyliłem się trochę w numerkach chyba bo jeśli to poniżej jest 7 to "mistrz kazitimir jest 8 a nie 9 a "kim jest mój wróg" jest 9. Przepraszam za zamieszanie dopiero teraz to zauważyłem

Uriel dotknął swych tatuaży na rękach. Jego dłonie zaczęły czernieć i gwałtownie zwiększać swoje rozmiary. Po chwili całe jego ręce przypominały demoniczne szpony. Następnie rzucił się z rykiem na swojego przeciwnika. Samael złączył dłonie. Gdy je ponownie otworzył, wokół niego utworzyła się kula wody. Uriel wbił szpony w kulę, lecz nie udało mu się dosięgnąć celu. Blondyn tylko na to czekał. Z wodnej bańki wystrzelił strumień wodny niczym gejzer. Atakujący został odrzucony do tyłu jakieś trzy metry. Po chwili ponownie wstał. Szybko podniósł dłonie ku górze.

- Bramo siedmiu kręgów przyzywam twoją… - Nie zdążył jednak dokończyć. Samael ciskał już w jego stronę coś w rodzaju biczów wodnych. Uriel zaczął ich unikać skacząc na różne strony. Gabriel był zaskoczony jego sprawnością. Nagle białowłosy mag wbił z całej siły palce w ziemie. W miejscu gdzie stał Samael wyrosła ogromna dłoń. Umożliwiła Samaelowi dalszy atak zaciskając się na nim.

- Nieskończoność na tym skończonym padole! – Uriel znów podniósł ręce ku górze. Zaczął kontynuować swoje zaklęcie. – Okryj swym całunem przeciwników moich by…

- Nie pozwolę ci na to! – Samaelowi zajaśniały oczy na biało. Nagle demoniczna dłoń wyrastająca z ziemi rozpadła się.

- Co on robi? – spytał Gabriel całkowicie zszokowany.

- Przechodzi do kontrataku. – wyjaśnił mu Mortimer. – Samael jest jednym z niewielu magów, który w stopniu zaawansowanym zrozumiał magię umysłu. Tak jak twoim darem jest magia wiatru tak jego jest umysł…

Białowłosy przerwał swoje zaklęcie. Z całej siły tupnął w podłogę. W stronę jego przeciwnika zaczęła lecieć jakaś ciemna poświata niszcząca podłogę pod sobą. Samael, jakby od niechcenia wystawił rękę do przodu. Poświata wyparowała. Drugą rękę uniósł w kierunku Uriela. Ten po chwili wisiał w powietrzu sparaliżowany. Blondyn złączył dłonie, jakby trzymał kulę. Po chwili ściany, stoły, krzesła, nawet podłoga, wszystko zaczęło wyginać się nieregularnie. Wyginać w kierunku złączonych dłoni Samaela.

- Co to jest?

- Samael wytworzył w swoich dłoniach ciśnienie odpowiadające sile temu na dnie morza. Ta siła ściąga do środka wszystkie rzeczy póki on nie dokończy formowania swojej kuli ciśnieniowej. Gdy kula pęknie, wyzwoli ogromną energię. Coś jak dekompresja.

Gabriel nie do końca zrozumiał to, co powiedział mu kozak. W tej chwili nie było to jednak istotne. Fascynowała go moc Samaela. Moc za pomocą której całe pomieszczenie zapadało się do środka.

Nagle blondyn wyskoczył do góry. Już miał cisnąć swoją kulą w Uriela gdy nagle zawisł w bezruchu.

- Sztywna bariera zgadza się – Samael natychmiast zrozumiał swój błąd…

- Myślałeś, że będę grzecznie czekał aż łaskawie trafisz mnie swoją kulką? Miałem dość czasu, żeby przyzwać przeciwzaklęcia, to chyba oczywiste?

Białowłosy przyłożył dłoń do klatki piersiowej przeciwnika.

- …By zwycięstwo dane mi było – Uriel dokończył swoje zaklęcie. Samaela zaczął pokrywać cień. Oczy przestały mu błyszczeć. Teraz były pełne przerażenia. Stracił kontrolę nad kulą, która zapadła się w sobie bez żadnego efektu.

- Poddaję się! – krzyczał patrząc jak cień pokrywa coraz większą część jego ciała, Był już powyżej pasa. – Poddaję się! Słyszysz?!

- Trzeba było pomyśleć o tym wcześniej – Uriel uśmiechał się wyjątkowo szyderczo.

- Wystarczy Uriel – Krzyczał Kazitimir. – Walka skończona.

Uriel odwołał cień, gdy ten doszedł już do szyi Samaela. Obaj wylądowali na ziemi. Samael ciężko dyszał.

- Pięć do jednego… - Uriel napawał się swoim zwycięstwem. Po chwili Samael doszedł do siebie. Wstał ze spuszczoną głową.

Pojedynek magów dobiegł końca…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...