Jump to content

HP a Hobbit czyli kontynuacja dyskusji


Sir Jedi

Recommended Posts

Podobno nosi si? z zamiarem napisania Encyklopedii Harry'ego Potter'a czy co? w tym stylu. Nie wiem dlaczego ale przypomina mi to Silmarilion Mistrza Tolkiena

Silmarillion to raczej nie, to musia?oby by? dzie?ko raczej opisuj?ce histori? tego...eee... wszystkiego, nie wiem jak to nazwa?... . Powsta?y przecie? encyklopedie tolkienowskie, zawiera?y poj?cia, elementy j?zykowe, mapy, genealogi? ewentualnie, wi?c "Encyklopedia HP" (O_o) musia?aby zaistnie? w takiej formie podejrzewam.

Ech, coraz bardziej mnie to wkurza, mog?aby ju? sko?czy? i pu?ci? wymiona tej starej krowy, jak? jest HP. Teraz b?dzie dorabia?a uniwersum do ma?ego czarodzieja na miotle... ciekawe, co jeszcze nas czeka...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 52
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mo?e s?ysza?a? kiedy? o grach fabularnych (Role Playing) ? Np. takie Dungeons & Dragons ma mas? dodatków opisuj?cych ró?ne rzeczy. Historia, ekwipunek, potwory, magia. Wkurzy?bym si? gdyby Rowling zacz??a kombinowa? w tym kierunku bo wszelkiego rodzaju encyklopedie czy suplementy kompletnie nie pasuj? do ?wiata HP.

Link to comment
Share on other sites

Widz?, ?e w?tek bardzo si? rozwin??, wi?c i ja wtr?ce swoje trzy grosze. ;>

Primo, mój komentarz pod newsem by? "nieco" kpi?cy, ale tak, wiem - HP to te? fantastyka. ;)

Co do samego Tolkiena, to cie?ko oprze? sie wra?eniu, ?e ka?dy inny autor fantastyki po trochu czerpie z jego twórczo?ci. W ko?cu to Tolkien zamieni? delikatne elfie wró?ki z ró?d?kami na pi?knych, d?ugouchych ?uczników z wysoko rozwini?tymi umiej?tnosciami magicznymi, za? krasnoludy przeobrazi? z psotnych konusów w ci??kozbrojnych toporników i p?atnerzy. Takich przyk?adów mo?naby poda? wi?cej, ale jest to chyba bezcelowe, bo chyba wiadomo o co mi chodzi. Gdize by nie spojrze? (no, mo?e poza fantastyk? "kosmiczn?", o ile tak j? mo?na nazwa?) to w?a?nie pojawiaj? motywy Tolkienowski. Wniosek z tego taki: gdyby nie by?o Tolkiena, nie by?oby Sapkowskiego, Salvatore'a, Greenwooda i reszty. A je?li juz by byli, to niekoniecznie w takiej formie jak? mamy obecnie.

Co do HP: pierwsze 3, no mo?e 4 cz??ci by?y faktycznie ciekawe. Ale kolejne, jak ju? wspomnia? Markusz, zabi?y seri? schematyczno?ci? i przewidywalno?ci?.

Tyle na razie, co? wi?cej mo?e napisze wieczorem. ;)

Link to comment
Share on other sites

Salvatore nie pisze prawdziwej fantastyki tylko jaki? ch?am :) Jego ksi??ki s? przesi?kni?te zabijaniem i drowami :P

To jest ju? rozmowa na nowy topic ;)

A co do opinii Mroza -> w czym? si? jednak zgadzamy ;)

Wkurzy?bym si? gdyby Rowling zacz??a kombinowa? w tym kierunku bo wszelkiego rodzaju encyklopedie czy suplementy kompletnie nie pasuj? do ?wiata HP.

Có?... obawiam si?, ?e co? takiego mo?e mie? miejsce, bo najwyra?niej pani R. nie ma zamiaru odpu?ci? sobie kolejnych pieni??ków... I mówi? wam, ?e jeszcze b?dzie tak, ?e gatunek fantasy b?dzie znany spo?ecze?stwu nie z Tolkiena, a w?a?nie z Pottera... Przykre.

Link to comment
Share on other sites

Salvatore nie pisze prawdziwej fantastyki tylko jaki? ch?am :) Jego ksi??ki s? przesi?kni?te zabijaniem i drowami :P

Racja, Racja! Zreszt? na moje to pisze on "Harlekiny" (nie chodzi o romanse a o ch?am) w ?wiecie FR! Kiedy czyta si? jego ksi??ki mo?na odnie?? wra?enie ?e Zapomniane Krainy s? strasznie sztywne i nudne.  >:(

Aniu, nie przeginaj. Rozumiem ?e uwielbiasz Tolkiena, a pani Rowling nie szanujesz, ale zbyt agresywnie wypowiadasz si? na temat HP. Nie nale?y, nawet specjalnie, myli? gatunków. HP to fantasy i ?adna wypowied? tego nie zmieni. To jaki poziom reprezentuje to inna sprawa.

Dyskusja mia?a by? rzeczowa i dotyczy? HP i Hobbita a nie posuni?? finansowanych pisarzy.

Nie ?ycz? Sobie plucia, i obra?ania jakiegokolwiek autora, wi?cej spokoju, mniej negatywnych emocji :)

Co do "Historii Hogwaru" Rowling w?a?ciwie chce napisa? co? w stylu Silmarilion w ?wiecie HP. Ostatnio wyrazi?a wole pisania krymina?ów (w ?wiecie realnym, bez magii i HP, oczywi?cie). HP nie umrze bo to maszynka do robienia pieni?dzy :(

Link to comment
Share on other sites

A czy ja powiedzia?am, ?e HP to jednak nie fantasy? Odesz?am od rzeczowej dyskusji?;> Powiedzia?am tylko, ?e spo?ecze?stwo b?dzie zamiast sztandarowych dzie?, zna?o tylko HP jako fantasy ;> Nie obra?am i nie pluje na ?adnego z autorów, a mój post wyra?a dok?adnie to, co ten cytat:

HP nie umrze bo to maszynka do robienia pieni?dzy
.

Analfabetyzm funkcjonalny? ;)

Link to comment
Share on other sites

Imo jedno drugiego nie wyklucza;>

Doszli?my ju? przecie? do wniosku, ?e HP jest czym? z gatunku fantasy.

Ale nadal nie widz? negatywnych emocji (mo?esz mi wierzy? na s?owo, ale troch? ju? o tym wiem ;)), plucia i obra?ania autorów.

Skoro ju? wzi??e? w obron? pani? Rowling, ok. Mnie nie boli to, ?e ona robi na tym pieni?dze. Boli mnie to, ?e HP wygryza dzie?a wybitne.

Link to comment
Share on other sites

Co do czerpania z Tolkiena - owszem, obecnie fantasy to w mniejszym lub wi?kszym stopniu zapo?yczenia z Tolkiena (a jego dzie?a to z kolei zapo?yczenia z róznych mitologii germa?skich, celtyckich, skandynawskich, etc., z?o?one w ca?o??, doszlifowane i spójne dzi?ki talentowi profesora), przy czym u Tolkiena ca?a otoczka, czyli ?wiat, mity, j?zyki, etc, etc, s? bardzo wa?ne - u innych za? cz?sto graj? rol? drugoplanow?. Wied?min to fantasy, s? czarodzeje, mutanty, potwory i inne cuda-wianki, a jednak ludzie tam s? bardzo prawdziwi. I fantasy wydaje mi si? by? w tym przypadku jedynie dodatkiem, szat?, w któr? ?adnie przystrojone s? te historie.

Ci??ko tu cokolwiek zatem porównywa?, bo mimo przynale?no?ci do tego samego gatunku powie?ci fantasy mog? by? od siebie kra?cowo ró?ne i porównywanie Tolkiena z Sapkowskim, Salvatore czy Rowling to po prostu pomy?ka.

Co tyczy si? Harry'ego Pottera - czyta?em, nie lubi?. Tak?e nie podoba mi si? to, ?e jest tak popularny, ale tak samo mo?e mi si? nie podoba?, ?e popularna jest Doda czy Piotr Rubik, a ma?o kto s?ysza? o Napiórkowskim czy innych ?wietnych muzykach. Harry jest prosty, pisany prostym j?zykiem, na dodatek niesamowicie dobrze rozreklamowany.

Z drugiej strony, mo?e to i dobrze, bo pozwala doceni? to, co naprawd? wybitne, zapewnia jak?? skal? porównawcz?.

A co do fantasy - Andrzej Sapkowski stwierdzi? kiedy?, ?e fantasy jest wszystko, co ma etykietk? "fantasy" - i trudno si? nie zgodzi?, patrz?c na ogromn? ró?norodno?? w tym gatunku (i zró?nicowany poziom - od dzie? wybitnych, po grafomani? produkowan? tonami).

Link to comment
Share on other sites

od dzie? wybitnych, po grafomani? produkowan? tonami).

Nie pro?ciej powiedzie? od Tolkiena do Salvatore ?

No tak, mia?em na my?li te ksi??ki na tanim papierze w mi?kkich ok?adkach z kiczowatymi rysunkami, z logo np. Forgotten Relams nad tytu?em. Je?eli Salvatore pod to podchodzi - nie wiem, bo tak w zasadzie jego akurat nie czyta?em - to tak, mo?na tak powiedzie?.

Link to comment
Share on other sites

Shane Anvar - ca?kowicie Cie popieram jesli chodzi o Rowling i HP

Co do Salvatore'a to po wielu tygodniach ostrza?u propaganda ze strony mojego kumpla postanowilem w koncu przeczytac jedna ksiazke. Srodze sie zawiod?em.  Postacie tam ukazane s? tak sztuczne i nierealne jak kotlety sojowe w sosie grzybowym. Po prostu nie znosz? stylu pisania jaki prezentuje - ni to sredniowieczna jatka z odcinanymi konczynami ni basniowe fantasy, gdzie prawy rycerz pod wplywem czarow nie wie czy sni czy zyje na jawie.

Jesli chodzi o pierwszy gatunek ksiazek to polecam ksiazki z Warhammera np Pi?tno ?mierci - tam czu? ducha ?redniowuiecza

Poza tym polecam wszystkim Glena Cooka i jego cykl "Czarna Kompania" i drugi którego nazwy nie pami?tam :)

Link to comment
Share on other sites

Skoro ju? wzi??e? w obron? pani? Rowling, ok. Mnie nie boli to, ?e ona robi na tym pieni?dze. Boli mnie to, ?e HP wygryza dzie?a wybitne.

A w którym miejscu bior? pod obron? Rowling? Ja jej nie bronie. Nie zauwa?y?a? ?e dochodzimy do podobnych wniosków? Troch? mnie ?mieszy stwierdzenie ?e Hp wygryza dzie?a wybitne. Je?eli co? jest dobre to samo si? obroni. A skoro jak to mówisz kicz wygryza dzie?a wybitne to w?tpi? czy zas?uguj? one na miano dzie? wybitnych. Mnie boli to ?e strasznie krytykujesz HP a nie czyta?a? ?adnej ksi??ki z serii, swoje zdanie nt. HP opierasz na sukcesie komercyjnym serii. Jak rozs?dniej by by?o gdyby? przeczyta?a seri? (lub jej cz???) i a potem wróci?a do rzeczowej dyskusji. :)

Sapkowski równie? jest wydawany na tanim papierze (z makulatury) i jako? nie traci na warto?ci merytorycznej :D

Przypominam poraz ostatni ?e to dykusja o Harrym Potterze i Hobbicie a nie o finansach Rowling czy Salvatore.

Link to comment
Share on other sites

Przypominam poraz ostatni że to dykusja o Harrym Potterze i Hobbicie a nie o finansach Rowling czy Salvatore.

Ha, jeszcze nie mamy nawet dziesięciu użytkowników, a tu proszę, przypominanie o trzymaniu się tematu. I to na czerwono.

Wyluzuj proszę. Dlaczego dyskusja nie ma się rozwijać tak, jak chcą tego dyskutanci - dopóki wszystko mieści się w ramach ogólnie przyjętej kultury i zdrowego rozsądku?

Link to comment
Share on other sites

Nie widz?, ?eby si? nie mie?ci?o. Do póki odpowiada to dyskutantom, nie widz? powodu, by odgórnie ogranicza? dyskusj?.

Nie lubi? tego na forach, gdy moderatorzy chc? koniecznie zaprowadza? porz?dek tam, gdzie nie ma ba?aganu. Mam nadziej?, ?e tu do tego nie dojdzie.

Dyskutantom mo?e odpowiada? nawet rozmowa o dzieci?cej pornografii i mam to tolerowa??  >:( Chc? ?eby forum si? rozwija?o i dzia?a?o pr??nie ale jak dyskutujemy o jednym to nie zmieniamy tematu na drugi. :) Nie bój si? tyranii moderatorów tu nie zaznasz ;]

IHMO: je?eli nadal chcesz przedstawia? swoje pogl?dy w tej sprawie, zapraszam do w?tku Uwagi dot. forum  ;)

Link to comment
Share on other sites

Dyskutantom może odpowiadać nawet rozmowa o dziecięcej pornografii i mam to tolerować?  >:(

Heh, nie wiem, czy na prawdÄ™ nie rozumiesz mojego posta (wszak nie jest skomplikowany!), czy udajesz. Efekt jest ten sam, w sumie.

EOT z mojej strony, przepraszam za offtopic.

Link to comment
Share on other sites

Tytu?em tego offtopa:

IMO, je?li dyskusja ma by? rozwojowa, to nie mo?na odcina? si? od wszelkich mo?liwych dygresji tylko ze wzgl?du na trzymanie si? w?tku. Oczywi?cie, je?li 1 lub 2 strony ca?kowicie odbiegaj? od tematu, to mo?na mówi? o offtopie, ale w tym wypadku nie s?dze, ?eby zaraz trzeba by?o grozi? warnami, zamkni?ciem topicu etc. etc.

Chill guys ;)

Link to comment
Share on other sites

Dobra to ja wróc? do tematu.

Co s?dzicie o ostatnim tomie HP? Ja uwa?am, ?e jest do?? dobry ale momentami przynudza :) Ca?kowicie zmieni?bym ostatni rozdzia? i n?dzny epilog, który bardziej pasuje do opowiada? dla 7 latków. Mo?ecie mówi?, ?e HP to ksi??ka dla dzieci ale tak nie jest. Porównajcie sobie ca?y 7 tom do jego ko?cówki i sami zobaczycie, ?e co? tam nie gra. Rowling zaserwowa?a nam kup? akcji i zako?czenie rodem z Kubusia Puchatka :P

Link to comment
Share on other sites

Mnie boli to ?e strasznie krytykujesz HP a nie czyta?a? ?adnej ksi??ki z serii, swoje zdanie nt. HP opierasz na sukcesie komercyjnym serii. Jak rozs?dniej by by?o gdyby? przeczyta?a seri? (lub jej cz???) i a potem wróci?a do rzeczowej dyskusji.

I tu si? mylisz, bo pierwszy tom czyta?am. Potem HP przesta? mnie interesowa? i straci?am rachub? ile ich jest. Nie rzucaj wi?c, bardzo prosz?, s?dów, ?e jestem nierzeczowa, bo to, na czym opieram swoje zdanie, to niekoniecznie tylko to, o czym napisa?am. Tyle.

Przepraszam za offtop

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...