Skocz do zawartości

Co myslicie o Hobbicie?


Shane

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No wiesz co, Shane? Po kim jak po kim, ale po Tobie nie spodziewałem się argumentu wieku.  25 to może i nie starość, ale nie znaczy to, że krytyka "OMG jestem klasykiem" wynika z ignorancji. Ot, zasługi dla gatunku zasługami, ale bądźmy szczerzy - kogo to obchodzi? Trzymając się tego sposobu myślenia, największymi koksami w literaturze fantasy byliby antyczni, którzy wymyślili mitologię :D

Żeby było jasne, nie strzelam tu focha jak dziewuszka, ino bronię swojego stanowiska :P Wyjaśniam, bo post coś emocjonalny mi wyszedł:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam Tolkiena jeszcze długo przed pojawieniem się filmu - i całe szczęście bo być może, gdyby było odwrotnie, uznałabym książkę za przydługą i rozwleczoną. Nie uważam go za "świętość, bo klasyk" -  po prostu byłam zachwycona książką, a i film bardzo mi się podobał. Mimo wszystko nie uważam, żeby był lepszy niż książka.

Argument wieku był raczej zaczepką  :P Wiesz, że mam do ciebie słabość i generalnie się z tobą zgadzam. Dziewuszko :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Ja wreszcie widzialem pierwsza czesc (na tvn) i powiem, ze slabsze to to niz LoTR, ale glownie dlatego, ze bardziej dziecinne. Wiem, ze to dokladnie jak w przypadku ksiazki, ale stroje wiekszosci krasnoludow to kpina. Sceny walki w tunelach goblinow tez glupkowate. Podobal mi sie natomiast Blady Ork - mial w sobie "to cos".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga jest lepsza niż pierwsza, bo w końcu widać smoka ;) a ten akurat w mojej opinii jest zacny.

(LoL przypomniał mi się ten nasz "rodzimy" smok, z Wiedźmina ? )

A tam. Nigdy nie miałem nabożnego stosunku do prozy Tolkiena, więc to akurat mi nie przeszkadza, ale rozumiem twój ból :)

Ja naboznego też nie, już dawno mi przeszło ;) ale trochę boli mnie fakt, że zrobili z tego 3 filmy, niepotrzebnie dokładając głupot z d... Aż się chce zapytać: "Leo, why??"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mnie w ogóle kinowy Hobbit nie jara.

Nawet jak puścili w TV, to nie oglądałem.

Zastanawia mnie za to jedna... analogia.

Z trzech, opasłych tomów Władcy pierścieni, nakręcono trylogię.

Z jednotomowego Hobbita, cieńkszego od jakiegokolwiek z tomów WP nakręcono... trylogię!

Moje pytanie:

Jakimi głupotami wypchali te filmy, by materiału starczyło na trzy części?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem!

Drugą część na HBO.

Kuźwa, co to było?!

Tych aktorów odgrywających krasnoludów chyba z ulicy wzieli. Ich "gra" jest straszna! Liczyłem, że może wizualnie film mnie zadziwi, ale gdzie tam. Po Jacksonie spodziewałem się o wiele więcej. Nawet smok był co najwyżej przyzwoity. Ogólnie efekty specjalne cieniutko. Dzisiaj intra do gier wyglądają lepiej!

Poza tym ten wątek miłości krasnoluda i elfki. Cholercia, nic takiego nie pamiętam z książki. Chyba Jackson nie pozwolił sobie na taką frywolność z oryginalną historią? I dlaczego tak po łebkach potraktował tego człowieka-niedźwiedzia?! Równie dobrze mógł go pominąć. Z tego co pamiętam we Władcy Pierścieni wyrzucił Bombadila.

Ogólnie: Wielkie rozczarowanie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Poza tym ten wątek miłości krasnoluda i elfki. Cholercia, nic takiego nie pamiętam z książki. Chyba Jackson nie pozwolił sobie na taką frywolność z oryginalną historią?

Niestety cały ten wątek to wymysł Jacksona. W świecie wykreowanym przez Tolkiena taki związek nie miał prawa bytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Hobbit to dla mnie jedna z lepszych książek oraz film. dawno temu czytałem książkę i tak mnie wciągnęła, jak żadna inna. Lubię bardzo rozbudowane opisy przyrody i różne ekscytujące, nieprzewidziane wydarzenia. Bardzo ucieszyłem się jak powstał film Hobbit na podstawie książki. Wszystko bardzo dobrze nakręcone, jednak nie wszystkie sceny były zgodne z książkowymi. Niestety jestem zawiedziony ostatnią częścią, która mi się nie podobała. Zbyt wiele ozdobników, które zostały przesadzone i wyolbrzymione, co psuło charakter filmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...