
Wydawało się, że THQ Nordic już na dobre skończyło ze wsparciem dla Expeditions: Rome. Tymczasem światło dzienne ujrzał właśnie Patch 1.6, który wprowadza do gry szereg udogodnień.
Przede wszystkim ekskluzywne przedmioty, której do tej pory można było odblokować jedynie poprzez tzw. Twitch Dropy, przestały być ekskluzywne. Od teraz można je znaleźć w różnych miejscach w przekroju Aktu I i II.
Ponadto, zmieniono przebieg misji pacyfikacyjnych. Od teraz, zamiast osobiście gonić przez całą mapę, gracze mogą przypisać do danej misji swojego towarzysza oraz praetorianów, i to już w trakcie rozmowy z Primusem. Faktycznie drużyna ruszy do walki dopiero w momencie, gdy zostanie uruchomione wydarzenie na osi czasu.
Co więcej, kto nie lubi misji pacyfikacyjnych, od teraz może je niemal całkowicie wyłączyć. W przypadku zaznaczenia takiej opcji w ustawieniach w grze pozostanie jedynie misja tutorialowa, a kolejne zostaną przekonwertowane na misje typu legionowego.
Wreszcie twórcy Expeditions: Rome dodali do gry opcję automatycznego zarządzania praetorianami. W takim wypadku SI samodzielnie dobierze ekwipunek oraz umiejętności żołnierzy niebędących bezpośrednimi kompanami głównego bohatera. Zarządzanie przedmiotami oraz zdolnościami legata oraz jego towarzyszy pozostanie jednak bez zmian.
Patch 1.6 usuwa również szereg bugów i wprowadza mniej lub bardziej istotne korekty optymalizujące rozgrywki. Z pełną listą zmian można zapoznać się na Steamie.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!