Listopadowy dziennik deweloperski twórców Tainted Grail: The Fall of Avalon zapowiada ogromne zmiany

Po dłuższej przerwie Awaken Realms przygotowało świeży raport z prac nad Tainted Grail: The Fall of Avalon. Wynika z niego, że w ostatnich tygodniach deweloperzy nie próżnowali, a skala nadchodzących zmian jest naprawdę ogromna.

Będąca w fazie beta-testów wersja 0.8 wprowadzi ogromne zmiany w balansie rozgrywki. Dotkną one praktycznie każdego aspektu rozgrywki: od walki w zwarciu i na dystans przez drzewka umiejętności po atrybuty i ekonomię.

Skąd tak duże zmiany? Wynikają one m.in. z przebudowania wielu innych systemów rozgrywki. I tak użytkownicy magii doczekają się nie tylko nowych zaklęć, ale również podziału na czary "lekkie" i "ciężkie", zapewniające odpowiednią moc przy wykorzystaniu stosownej liczby pkt Many. Zawieszona od odwołanie zostanie za to mechanika przyzywania istor, która sprawia obecnie mnóstwo problemów.

W maszynkę do mielenia zwaną systemem walki zostaną zresztą wtłoczeni nowi wrogowie, którzy dostarczą też nowych łupów. Chronić przed nimi powinny nowe elementy ekwipunku. W nocy sytuacja stanie się jeszcze trudniejsza, ponieważ za głównym bohaterem zacznie podążać nieubłagany Wyrdstalker - powoli lecz konsekwentnie. Niezwykłą ciekawostką może okazać się mechanika pojedynków, która uniemożliwi rzucanie wyzwań i mierzenie swoich sił z innymi bohaterami bez ryzyka poniesienia konsekwencji prawnych.

To jednak zaledwie wierzchołek góry lodowej. Duże zmiany dotkną też główny wątek fabularny, dzięki którym stanie się on bardziej wartki i wielowątkowy. Poszerzony świat, gildie oraz nowe zadania poboczne nadadzą większy sens eksploracji. Pojawią się nawet pierwsze romanse!

Wreszcie system rzemiosła zostanie nieco uproszczony, włączając w to intefejs użytkownika, a kowale przysporzą specjalnych zadań, dzięki którym będzie można wykuć specjalne pancerze. W grze po raz pierwszy pojawi się też tryb fotograficzny, system rolnictwa czy szereg dodatkowych ustawień umożliwiających lepszą personalizację rozgrywki. Bohaterowie niezależni zaczną funkcjonować w konkretnym cyklu dnia i nocy, a ich domy zyskają części wewnętrzne. Nie można też zapomnieć o dodaniu mgły wojny, która w końcu zakryje nieeksplorowane dotychczas części mapy.

Jak zatem widać, w Tainted Grail: The Fall of Avalon szykują się naprawdę ogromne zmiany. Jeśli chcecie zobaczyć ich filmową zapowiedź, obejrzyjcie poniższy materiał filmowy przygotowany przez niejakiego WolfheartFPS, który od teraz współpracuje z Awaken Realms przy tworzeniu filmowych podsumowań takich dzienników deweloperskich.

Jest jeszcze jedna rzecz, o której koniecznie należy powiedzieć. Wszystkie powyższe zmiany dotyczą wersji 0.8, która... nigdy nie wyjdzie poza zamkniętą betę. Reszta graczy uzyska dostęp do ww. atrakcji dopiero w momencie wydania pełnej wersji Tainted Grail: The Fall of Avalon, czyli - wg obecnych szacunków - w drugim kwartale 2025 r.

Co zatem z mroźnym regionem Forlorn Swords, który został zaprezentowany kilka miesięcy temu i wielu spodziewało się, że trafi jeszcze do wczesnej wersji gry? Na razie nie wiadomo, choć producenci z Awaken Realms obiecali "niedługo" poruszyć tę kwestię. Pozostaje czekać.

Z kompletną wersją listopadowego raportu z prac nad Tainted Grail: The Fall of Avalon można zapoznać się na Steamie.