Iron Tower Studios (na razie) nie stworzy Colony Ship 2

Po całkiem udanym Colony Ship wielu miłośników klasycznych cRPG-ów mogło zastanawiać się, czy gra doczeka się kontynuacji. I nie jest to wykluczone, choć nie nastąpi w najbliższej przyszłości.

W swoim nowym dzienniku deweloperskim producenci ze studia Iron Tower postanowili podzielić się planami na przyszłość. Oświadczyli, że Colony Ship osiągnęło całkiem przyzwoity wynik finansowy, jednak nie na tyle, by sfinansowąć kontynuację. Deweloperzy bardzo chcieliby ją stworzyć, jednakże biorąc pod uwagę skalę projektu oraz chęć pozostania niezależnymi, jest to na razie zwyczajnie niemożliwe.

Co zatem z przyszłością studia? Otóż zamierza się ono skupić teraz na nieco mniejszym projekcie, który skupi się na walce, a jego produkcja powinna zająć ok. 4-5 lat. Pierwszy artwork sugeruje, że gra będzie nosić tytuł Heralds of the Third Apocalypse, choć oficjalnie nie została nazwana w taki sposób. Prace dopiero ruszyły, jednakże wiadomo, że po nowej produkcji można spodziewać się m.in.:

• lovecraftiańskiej ery brążu, zamieszkiwanej przez ludzi, rasy nieludzkie oraz niezwykłe potwory;
• pół-sandboksowego świata, w którym można poruszać się swobodnie, jednakże pewne jego zakątki okażą się znacznie bardziej niebezpieczne od innych;
• trzech niezależnych od siebie głównych wątków fabularnych z mnóstwem wyborów, a także możliwością zmiany stronnictw;
• proceduralnie generowanych zadań;
• cech i punktów umiejętności podczas levelowania w stylu Colony Ship, a także cech nabywanych podczas różnych wydarzeń;
• 10-12 poz. postaci + poziomów mistrzowskich, które nie gwarantują żadnych nowych cech;
• systemu walki w stylu The Age of Decadence z Punktami Akcji, różnymi atakami, dużym naciskiem na walkę w zwarciu, jednakże na heksagonalnym gridzie;
• rzucania zaklęć jako dodatkowej specjalności wojowników, jednakże bez klasycznych magów w stylu D&D;
• systemów rzemiosła i alchemii w stylu The Age of Decadence;
• magicznych broni i pancerzy;
• 6-osobowych drużyn z możliwością werbowania wielu więcej postaci na wypadek ich śmierci w walce;
• licznika śmierci w stylu Colony Ship z cechami opisującymi pogarszające się skutki zdrowia w przypadku zdarzeń na skraju śmierci;
• run odciskanych na ciele niczym implanty z Colony Ship.

Producenci z Iron Tower Studios zapewniają, że taki projekt jest "wykonalny", lecz nie jest "łatwy". Na pierwsze rezultaty z pewnością przyjdzie trochę poczekać.

Szczegółowe omówienie nowej gry studia Iron Towe znajdziecie w niniejszym dzienniku deweloperskim.