Titan Quest II oraz remake Gothika skradły show podczas tegorocznego THQ Nordic Digital Showcase, jednakże nie były jedynymi interesującymi pozycjami dla miłośników cRPG-ów. Na osobną wzmiankę zasługuje ujawniony właśnie Fatekeeper.
Produkcja nieznanego szerzej studia Paraglacial stawia przede wszystkim na akcję. Gracze wkroczą do świata mrocznego fantasy, w którym zwiedzą starożytne pola bitew, rozległe kompleksy podziemnych jaskiń, ogromne, zaciszne lasy czy rozpadające się sanktuaria zapomniane przez czas. Na drodze graczy staną różnorodni przeciwnicy, z których każdy będzie posiadał inne wzorce zachowań oraz mocne i słabe strony.
Fatekeeper spróbuje przyciągnąć graczy dynamicznym systemem walki, w którym można z łatwością mieszać walkę wręcz i potężne zaklęcia, na bieżąco dostosowując taktykę do realiów pola bitwy. Wybrane umiejętności mają znaczenie, ale równie ważny może okazać się sposób, w jaki zostaną wykorzystane. W unicestwianiu wrogów pomoże oczywiście szeroki wachlarz różnych rodzajów broni, pancerzy i artefaktów. Co więcej, ekwipunek będzie można dostosowywać do swojego stylu gry. Odpowiednie wyposażenie może zadecydować o zwycięstwie lub porażce.
W Fatekeeperze nie zabraknie oczywiście rozbudowanego systemu rozwoju postaci. W trakcie rozgrywki gracze będą dokonywać ważnych wyborów dotyczących stylów walki, atrybutów i szkół magii. Niezależnie od tego, czy główny bohater postawi na czystą siłę, zwinność i precyzję, czy niszczycielską magię, gra zaproponuje szeroką gamę skutecznych i unikalnych kombinacji.
Jak to wszystko wygląda "w praniu"? Spójrzcie sami.
Fatekeepera po raz pierwszy będzie można spróbować nadchodzącej zimy. Wtedy to właśnie produkcja studia Paraglacial powinna zawitać na Steama w wersji z Wczesnym Dostępem.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!