Wydrążony człowiek/Muza ognia - Dan Simmons - Recenzja

Dan Simmons niekwestionowanie należy do jednych z najlepszych pisarzy science fiction. Świadczyć o tym może szereg nagród, które udało się zdobyć amerykańskiemu autorowi. Jednak czy każda książka napisana przez Simmonsa należy do wybitnych? Jak na tym tle wypadają dwie powieści Wydrążony Człowiek i Muza Ognia wydane pod koniec czerwca w jednym tomiku przez wydawnictwo Prószyński i S-ka?

Bohaterem pierwszej z nich jest Jeremy Bremen – telepata-matematyk, który poświęca się badaniom nad ludzkim mózgiem, by zrozumieć współdzieloną wraz z małżonką Gail umiejętność czytania w myślach. Niestety, jego żona umiera na raka, a on sam porzuca zgłębianie tajników umysłu. Wraz z utratą kobiety, Jeremy zaczyna stopniowo popadać w obłęd tym bardziej, że po śmierci Gail, mężczyzna nie jest w stanie bronić się przed „natłokiem” myśli innych ludzi.

Pierwsza rzecz, która narzuca się na myśl po przeczytaniu Wydrążonego Człowieka to niezwykła dojrzałość historii. Owa „dojrzałość” przedstawia się nie tylko w tym, że autor nie obawia się przedstawiać scen brutalnych czy seksu - na szczęście obie rzeczy nie przekraczają granic dobrego smaku. Dotyczy ona raczej tego, że Simmons porusza ważne tematy - m.in. zastanawia się nad tym, do czego może doprowadzić człowieka zbyt duża wiedza. Niestety, historia jest przewidywalna i nie zaskakuje. Naiwne może być to, że na swej drodze Jeremy spotyka niemal samych zwyrodnialców, psychopatów i osoby bezgranicznie złe. Przyznać jednak trzeba, iż buduje to sugestywny klimat świata pogrążonego w otchłani bezeceństwa.

 

Wspomnieć również należy o tym, że Simmons bardzo dobrze skonstruował głównego bohatera. Jeremy z szanowanego profesora matematyki staje się człowiekiem z marginesu społeczeństwa. Zdawać się może, iż autor pragnie przekazać nam, jak bardzo utrata kogoś ważnego może wpłynąć na nasze zachowanie i to, że, wbrew często spotykanej opinii, może to spotkać nawet osobę o wysokim statusie społecznym. Za wiarygodną konstrukcją Jeremy'ego przemawia również fakt, że bohater stara się opisywać poszczególne zjawiska nie za pomocą słów, a tego co najbardziej rozumie – wzorów matematycznych.

Druga powieść, Muza Ognia, opowiada o losach trupy aktorskiej podróżującej tytułowym statkiem. Wizja roztaczana przez Simmonsa może wydać się przerażająca. Oto ludzkość zniewolona przez Archontów, Ziemia, która stała się grobowcem naszej cywilizacji i Bóg, który okazał się przedstawicielem jednej z kilku ras istniejących we wszechświecie... Świat przedstawiony to (nie)rzeczywistość, w której różne rasy przemierzają odległe zakątki galaktyki odwiedzając planety o enigmatycznej nazwie splecionej z kilku liter oraz cyfr lub liczb. Tym samym można zaryzykować stwierdzenie, że Muza Ognia to niemal podręcznikowa science fiction.

Głównym bohaterem drugiej powieści jest Wilbr – aktor, który wraz z pozostałymi 22 członkami grupy występuje pod mianem Ludzi Ziemi. O samym chłopaku dowiadujemy się niewiele, choć to on prowadzi narrację. Niewątpliwie pierwsze skrzypce gra tutaj cały zespół, który podróżuje po wszechświecie wystawiając dzieła Szekspira. I pewnego dnia marzenia o wolności ludzi mogą się ziścić, a cała odpowiedzialność spoczywa w rękach Ludzi Ziemi...

Fabuła Muzy Ognia nie należy do wybitnych, choć sam pomysł może być interesujący. Powieść jest tak krótka, że nie można o niej napisać nic, tak aby nie zdradzić treści intrygi. Na szczęście, tak jak w Wydrążonym Człowieku, tak i tutaj Simmons przemyca wątki filozoficzne - zresztą jest to jedyna cecha łącząca oba utwory).

Wydrążony Człowiek/Muza Ognia to książka dobra. Mimo słabych fabuł posiada co najmniej dwie cechy, które przeważają ocenę w stronę pozytywnej. Jest to przede wszystkim skłanianie czytelnika do refleksji nad otaczającą go rzeczywistością oraz wiarygodna konstrukcja bohaterów. Bez wątpienia Simmons udowadnia tymi dwiema powieściami, że jest autorem godnym uwagi.


Sonky


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.