Złodziejska magia - Trudi Canavan - recenzja
Po dwóch latach przerwy od wydania Królowej Zdrajców, Trudi Canavan powraca z kolejną magiczną trylogią. Czytelnik sięgający po nowość australijskiej autorki - Złodziejską magię będącą początkiem Prawa Milenium – powinien, jak głosi hasło zamieszczone na tylnej części okładki, zapomnieć wszystko, co wie o istocie magii. Hasło optymistycznie nastawiające do lektury po wyeksploatowanej bodaj do granic możliwości Kyralii oraz wtórnej Erze Pięciorga.