Minionej nocy crowdfundingowa zbiórka pieniędzy na rzecz Pillars of Eternity II: Deadfire na Figu dobiegła końca. Twórcy gry, Obsidian Entertainment, mogą mówić o pełnym sukcesie, bowiem zrealizowali swój podstawowy cel w 400%.
W ostatnich godzinach kampania nabrała rozpędu, dzięki czemu udało się zrealizować jeden dodatkowy cel: inteligentną, mówiącą broń wzorowaną na Lilarcorze z Baldur's Gate II. Ostatecznie projekt wsparło nieco ponad 33,5 tys. osób, którzy wpłacili na jego konta niewiele ponad 4,40 mln dolarów. Przypomnijmy, że pierwotnym założeniem deweloperów z Obsidianu było "skromne" 1,1 mln.
To bynajmniej nie koniec. Amerykanie uruchomili właśnie możliwość wpłat przez PayPala. Jest to rozwiązane dedykowane graczom, którzy z różnych względów nie mogli wziąć udziału w kampanii na Figu lub po prostu się na nią spóźnili. W ten sposób Obsidian chce zebrać środki na realizację kolejnych, ambitnych planów.
O czym mowa? Jeżeli zbiórka przekroczy barierę 4,5 mln dolarów, w PoE II: Deadfire pojawi się opcja rekrutacji załogi na swój statek. To otwiera wiele nowych możliwości w zakresie rozgrywki, bowiem efektywność żeglarzy rośnie wraz ze zdobywanym doświadczeniem. Ważną rolę w tym systemie odgrywa również morale. Dobrze traktowani podwładni walczą za swojego kapitana aż do śmierci, podczas gdy ci, którzy są pomijani i lekceważeni, mogą nawet doprowadzić do buntu!
Kolejny, świeżo zaplanowany cel, pojawił się przy kwocie 4,75 mln. Zebranie tylu pieniędzy pozwoli dodać mechanikę rybołówstwa, która pozwala parać się tym szlachetnym zajęciem i tym samym zdobywać premię w czasie odpoczynku lub nawet nowe przepisy. Co więcej, niekiedy na hak może złapać naprawdę grubą rybę - Krakena, Polpowira czy Dziewicę z Głębin. Należy zatem spodziewać się również wielu nowych, ekscytujących zdarzeń losowych.
Oczywiście na horyzoncie wciąż pozostaje ósmy towarzysz Widzącego - blada elfka imieniem Ydwin. Przyłączenie jej do drużyny wymaga zebrania co najmniej 5 mln dolarów. Więcej informacji na ten temat podaliśmy tutaj.
Warto również wspomnieć, że wraz z końcem kampanii na Figu wędrówka podróżnika Fulvano również dobiegła kresu. Uczony "poszerzył" mapę PoE II: Deadfire o 5 nowych lokacji, w tym 3-poziomowy loch. Ostatnim jego odkryciem jest Roztrzaskana Rafa.
Roztrzaskana Rafa jest kurczowo trzymającą się masą opuszczonych statków, na zawsze związanych ze sobą w rezultacie bitwy morskiej. Nikt ze spoczywających na tym nieszczęsnym pomniku nie może powiedzieć, kto wówczas walczył i w jakim celu; zdaje się, że zwycięstwo odnieśli jedynie cisza i martwi.
Na koniec kilka słów podsumowania oraz podziękowania od głównego producenta gry, Adama Brennecke'a, a także krótki fragment rozgrywki z wersji pre-alfa. Zobaczcie sami.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!