Mick Gordon stworzy ścieżkę dźwiękową rebootu Preya

Jak już mogliśmy się przekonać dzięki różnym zwiastunom, w przygotowywanym przez Arkane Studios reboocie Preya nie zabraknie klimatycznej muzyki. Za jej stworzenie odpowiedzialny jest Mick Gordon.

Kompozytor zyskał sobie uznanie dzięki stworzeniu ścieżki dźwiękowej ostatniego Dooma. Opracował również doceniony przez wielu soundtrack Wolfenstein: The New Order. To właśnie muzyka z tej gry skłoniła deweloperów Preya do sięgnięcia po usługi Australijczyka.

 

Bardzo podobała mi się jego ścieżka do gry Wolfenstein: The New Order, zwłaszcza wyrafinowane gitarowe arpeggia, które wyróżniały się swoją wyjątkowością i silną emocjonalnością – powiedział dyrektor kreatywny rgy, Raphael Colantonio. Opowiedzieliśmy więc Mickowi o tym, jaki klimat będzie mieć gra, i że będzie dziać się w kosmosie. Powiedziałem mu, że chciałbym, by pojawiły się w niej te arpeggia. Mick wrócił do mnie po dwóch tygodniach z próbką, która mnie zachwyciła. Gitary brzmiały tam nieco jak w niektórych westernach Sergia Leone, choć były nieco bardziej melancholijne. No i zmiksowane z syntetycznymi dźwiękami rodem z lat 80. Mieszanka ta była tak wyjątkowa i tak pasowała do klimatu, o który nam chodziło, że natychmiast wiedzieliśmy – to dobry kierunek. Żartobliwie nazwałem ten styl muzyki kosmicznym westernem. Korzystaliśmy potem z tego terminu jako określenia całej muzyki, jaką Mick stworzył później do Preya.

Poniżej możecie zapoznać się z próbką twórczości Gordona, czyli skomponowanym na potrzeby gry utworem Everything is going to be OK.

Jak wam się podoba?


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.