The New World - nowa gra twórców The Age of Decadence zyskała oficjalny tytuł

Iron Tower Studios już od kilku miesięcy uchyla rąbka tajemnicy na temat swojego nowego cRPG-a w klimacie Sci-fi, jednakże do tej pory odnosiło się do niego per Colony Ship RPG. Teraz jednak projekt zyskał ostateczną, oficjalną nazwę: The New World: A Generation Ship RPG.

Przypomnijmy, że nowa gra małego, niezależnego studia, będzie czerpać garściami z mechaniki The Age of Decadence, aczkolwiek nie w każdym aspekcie. Podstawową różnicą pomiędzy obiema RPG-ami jest bowiem liczebność kontrolowaych postaci. O ile debiutanckie dzieło Iron Tower Studios to typowa gra solo, o tyle The New World pozwoli zebrać całą drużynę śmiałków.

Dlaczego The New World? Deweloperzy tłumaczą to tym, że pasażerowie statku kosmicznego, na którym rozgrywa się akcja gry, lecą do "nowego świata". Co więcej, sam statek jest takim "nowym światem". Gracz oraz jego towarzysze posiadają wiele cech wspólnych z konkwistadorami, którzy w dobie renesansu przypływali do wybrzeży obu Ameryk, by odkrywać nowe lądy. Podróż w nieznane jest głównym motywem gry, dlatego jej tytuł powinien to odzwierciedlać.

Nadanie tytułu i wyjaśnienie jego genezy to jednak nie wszystko, co zawarto w najnowszym dzienniku deweloperskim Iron Tower Studios. Producenci pokusili się również o szczegółową analizę systemu skradania się, a także opowiedzieli historię jednej z potencjalnych towarzyszek gracza w "nowym świecie" - złodziejki imieniem Dinah.

 

Dinah jest typową kobietą wychowaną w Dziurze - pozbawionym rodziny, domu, przyszłości i jakichkolwiek korzeni nikim. Dziewczyna nie posiadała żadnych szczególnych zdolności, dlatego zaczęła się trzymac się z ekipą rupieciarzy, naiwnie nie zdając sobie sprawy, że są oni takimi samymi żółtodziobami jak ona sama. Po trzech miesiącach spędzonych na czyszczeniu stosunkowo bezpiecznych pokładów otaczających Dziurę - stref oczyszczonych już dawno temu - jej ekipa stanęła przed trudnym wyborem: wybrać się na głębsze, znacznie bardziej niebezpieczne poszukiwania, lecz zapewniające pewną szansę na godziwą zapłatę, powrócić z pustymi rękoma albo przyjąć pracę w dziale "usług". Postanowili drążyć głębiej. Następnego dnia nie mieli wcale kilogramu złomu na sprzedaż, wpadli za to w zasadzkę innej grupy.

Więcej informacji na każdy z omówionych wyżej tematów znajdziecie tutaj.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.