Choć Kingdom Come: Deliverance zostało wydane niecałe dwa tygodnie temu, to producenci z Warhorse Studios już teraz mogą mówić o sukcesie swojego projektu. Nic zatem dziwnego, że prace nad dodatkową zawartością już się rozpoczęły!
W ostatnich dniach Daniel Vavra udzielił czeskiej prasie 90-minutowego wywiadu, w czasie którego poruszono wiele kwestii związanych z przyszłością Kingdom Come: Deliverance. Szef projektu wyjawił m.in., że Warhorse Studios pracuje już nad pierwszym DLC, w którym wcielimy się w rolę kobiety, aczkolwiek nie wiadomo na razie, o kogo dokładnie chodzi.
Vavra poruszył również kwestię moddingu, który jest sprawą dość kłopotliwą. Warhorse Studios chciałoby oddać w ręce modderów możliwie jak najbardziej zaawansowane narzędzia, lecz z uwagi, że gra operuje na mocno zmienionym CryEngine, na drodze stoją kłopoty licencyjne. Czeski deweloper zamierza przedyskutować tę sprawę z CryTekiem i w przyszłości konkretnie ustosunkować się do kwestii moddingu.
Szef projektu zaznaczył również, że deweloperzy zamierzają wspierać patchami Kingdom Come: Deliverance przez jeszcze długi czas. Jeśli zaś chodzi o przyszłe gry, to niewątpliwie ich produkcja powinna zająć mniej czasu, a to dzięki posiadanemu już silnikowi i zdobytemu doświadczeniu. Vavra nie wyklucza jednak, że kolejna gra Warhorse Studios również skorzysta z crowdfundingu, który jest znakomitym sposobem na zmierzenie zainteresowania graczy i komunikację z nimi.
Przyszłość Kingdom Come: Deliverance oraz Warhorse Studios rysuje się zatem w dość jasnych barwach. A jak wy oceniacie cRPG-a czeskiego studia?
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!