
Zapowiedź Diablo: Immortal, która miała miejsce podczas tegorocznego BlizzConu, wywołała mnóstwo kontowersji. Ogłoszenie mobilnej gry w świecie Sanktuarium odbiło się echem w całym internecie i wywołało falę niezadowolenia wśród społeczności graczy. Dziś, tydzień po tym, gdy ruszyła cała ta lawina, możemy ocenić posunięcie nieco chłodniejszym okiem.
Czy mobilne Diablo to rzecz gorsza od inwazji zastępów Maltaela? A może nowy produkt został po prostu ogłoszony w niesprzyjającym okolicznościach? Całej sprawie w swoim felietonie przyjrzał się Sonky. Zachęcamy do lektury!
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!