Odkąd Studio Fawn rozpoczęło swoją pierwszą Kickstarterową zbiórkę na rzecz Bloom: Memories, minęło już ponad pół dekady. Przez ten czas projekt przeszedł ogromne zmiany, lecz nigdy nie został ukończony. Teraz twórcy gry rozpoczęli nowa kampanię, by zebrać dodatkowe środki i postawić kropkę nad i.
W ramach kolejnej zbiórki Studio Fawn nie obiecuje gruszek na wierzbie. Bloom: Memories pozostaje tym samym projektem, o którego postępach informowaliśmy przez ostatnie lata. Wprawdzie deweloperzy, czy może raczej deweloper, jest w stanie ukończyć swój projekt “po godzinach”, jednak pieniądze z Kickstartera sprawiłyby, że ten nietuzinkowy eRPeG ujrzałby światło dzienne o wiele szybciej.
O jaką kwotę chodzi? Niedużą, bo raptem 6,5 tys. dolarów. Brzmi podejrzanie? Niekoniecznie, zważywszy, że Bloom: Memories jest już w zaawansowanym stadium produkcji, a nad jego ukończeniem pracuje tylko jedna osoba.
Czy warto dać Studio Fawn drugą szansę? Mam mieszane odczucia. Z jednej strony projekt zapowiada się bardzo ciekawie, jednak z drugiej… Trudno orzec, czy nawet w przypadku udanej kampanii gra zostanie ukończona. W końcu nikt nie może zapewnić, że łańcuch pomyłek, który deweloper popełnił po sukcesie poprzedniej zbiórki, nie zostanie popełniony ponownie.
Jeśli jednak chcielibyście zagrać w Bloom: Memories szybciej niż później, to możecie wesprzeć grę pod niniejszym adresem. Najniższy próg wpłaty, który gwarantuje cyfrowy klucz na Steam, wynosi 15 dolarów. Jak na razie, po pięciu dniach kampanii, na koncie projektu znajduje się prawie tysiąc dolarów.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!