Empire of Sin zapowiada się na niezwykle ciekawą pozycję, która łączy w sobie strategiczne budowanie swojego gangsterskiego impreium w Chicago lat 20 minionego wieku z taktycznym, turowym systemem walki znanym z XCOM-a. Rzeczą, która ma wyróżniać grę spośród podobnych produkcji, jest rozbudowany system relacji pomiędzy postaciami.
W Empire of Sin gracz będzie mógł zwerbować do swojej przestępczej orgazacji szereg unikatowych postaci, które posiadają własną historię, cele oraz charakter. Bohaterowie gry wesprą swojego szefa w takich zadaniach jak ochrona magazynu czy zabójstwa, w rezultacie czego mogą ewulować w unikatowy sposób.
Mam nadzieję, że gracze będą przywiązywać się do swoich postaci, będą rozwijać ulubionych bohaterów, będą wiedzieć, że tych dwoje pasuje do siebie w unikalny sposób i jeśli pozostaną razem, można sie założyć, że nawet zakochają się w sobie - powiedziała w wywiadzie dla Gamasutry Brenda Romero, główna projektantka Empire of Sin. Ale również bardzo podoba mi sie pomysł zaskakiwania graczy opowiadanymi historiami. Jeśli grasz, powiedzmy, z Marią Rodriguez, to na koniec gry twoja Maria Rodriguez będzie inna od mojej Marii Rodriguez.
Bohaterowie Empire of Sin mogą samoczynnie wchodzić w bardzo rozmaite interakcje, które niekiedy okażą się dla nich dość szkodliwe. Alkoholizm, miłość, szaleństwo, a nawet choroby przenoszone drogą płciową - wszystkie te elementy mogą stać się udziałem podwładnych graczy.
To działa tak samo jak w normalnym świecie. Długotrwały kontakt z czymś, prawda? - tłumaczyła Romero. Ludzie mówią o miłości od pierwszego wejrzenia, ale to oznacza, że to się musi udać. Długotrwały kontakt z pewną rzeczą może wywołać określoną cechę lub stać się przyczyną jej utraty.
Przykłady? Proszę bardzo!
Pewien bohater może rozpocząć grę ze wstrząsem psychicznym, co może skłonić go do współpracy z lekarzem, a następnie do przyjaźni z tym lekarzem. W rezultacie tego mogą nawiązać bliskie relacje - wyjaśniła projektantka gry. W ten sposób ktoś inny może rozpocząć grę bez żadnego wstrząsu psychicznego, stoczyć bitwę, z której ledwie ujdzie z życiem, a następnie rozwijać się na tej podstawie.
Jak zatem widać, możliwości jest bardzo wiele. Jak wiele? Przekonamy się w przyszłym roku, kiedy Empire of Sin powinno zawitać na półki sklepowe.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!