Crowdfundingowa zbiórka na rzecz gry Pathfinder: Wrath of Righteous nie zwalnia tempa. Kolejne atrakcje odblokowane!

Mijają kolejne dni, a crowdfundingowa kampania Pathfinder: Wrath of the Righteous dziarsko pokonuje kolejne progi wpłat. Projekt Owlcat Games zapisał na swoim koncie już okrągły milion dolarów i tym samym poszerzył się o kolejne atrakcje.

Kwota zebrana na dokończenie produkcji kolejnej odsłony PC-towego Pathfinder rośnie z każdą godziną, zaś producenci gry na bieżąco informują o swoich planach oraz nowinkach, które zawitały lub dopiero zawitają do Golarionu we Wrath of the Righteous.

Aby wprowadzić się w odpowiedni nastrój, proponuję zacząć od odtworzenia muzycznego motywu przewodniego gry, co możecie uczynić poniżej. Jego autorem jest Dmitrij W. Silantjew, którego fanom Kingmakera raczej nie trzeba przedstawiać.

Przedstawić warto za to rasy kotoludzi, szczuroludzi oraz Kitsune, czyli lisoludzi. Dziś już wiadomo, że jedna z nich pojawi się w Pathfinder: Wrath of the Righteous. Która? O tym zadecydują fundatorzy gry już po zakończeniu zbiórki na Kickstarterze. Szczegółowe informacje na temat każdej z wymienionych ras znajdziecie tutaj.

To nie wszystko, bowiem w ostatnich dniach udało się odblokować jeszcze dwa inne dodatkowe cele kampanii. Pierwszy z nich pozwoli "ewoluować" swojego zwierzęcego towarzysza, dzięki czemu będzie się on rozwijał podobnie do głównego bohatera gry. Drugi rozszerza liczbę dostępnych w grze klas o Skalda.

Radość płynąca z muzyki, odgłosy bitwy, historia konfliktu, piękno rytmu, który wyłania się z chaosu - ci, którzy ich poszukują, spisują i doświadczają są nazywani skaldami. Łączą oni w sobie cechy historyków i poetów, balansując na granicy pomiędzy przemocą a cywilizacją. Prosto z pierwszej linii walk uwieczniają heroiczne batalie oraz czyny wielkich dowódców, nigdy nie odrzucając odgrywania wiodącej roli.

Abstrahując nieco od kolejnych celów, twórcy gry opublikowali również informacje na temat jednego z bohaterów, którzy będą mogli dołączyć do drużyny gracza w kolejnej odsłonie serii Pathfinder. Poznajcie łucznika o imieniu Lann!

Krzyżowcy są prawdziwymi bohaterami Mendevu, lecz zawsze są też tacy, którzy są wymazywani z kart historii i muszą czekać w mroku, aż ktoś przypomni sobie o nich i przedstawi ich światu po raz kolejny. Mieszańcy, przeklęte dzieci Pierwszej Krucjaty, są właśnie takimi ludźmi, o których historia wolałaby nie pamiętać. Lann Człowiek jest jednym z nich - stoickim łucznikiem zen o sarkastycznym poczuciu humoru.

i to by było na tyle... na dziś. Pamiętajcie, że crowdfundingowa zbiórka na rzecz gry Pathfinder: Wrath of the Righteous potrwa jeszcze przed 27 dni. W chwili obecnej na koncie projektu znajduje się nieco ponad milion dolarów, czyli ponad trzykrotność kwoty, której oczekiwało Owlcat Games.