Kilka dni temu na Kickstarterze zadebiutowała gra RPG/przygodowa z karciankowym systemem walki pt. Black Book. Słowiański, a dokładnie rosyjski folklor oraz mroczna atmosfera od razu wyróżniły grę spośród wielu innych podobnych produkcji. I prawdopodobnie zapewniły jej niemały sukces!
Black Book opowiada porywającą historię młodej czarodziejki imieniem Wasylisa. Młoda dziewczyna postanowiła odmienić swój los i poślubić ukochanego, lecz jej marzenie legło w gruzach, gdy narzeczony zginął w tajemniczych okolicznościach. Traf chciał, że pogrążona w rozpaczy Wasylisa odnalazła Czarną Księgę. Ten demoniczny artefakt podobno potrafi spełnić dowolne życzenie osoby, która znajdzie jego siedem pieczęci. Nietrudno zatem odgadnąć, że stało się to nowym celem życiem czarodziejki.
Na drodze Wasylisy stanie jednak mnóstwo istot znanych z rosyjskiego folkloru. Dziewczyna znajdzie jednak też sojuszników takich jak stary carski żołnierz czy... tajemniczy gadający kot. Wspólnie przemierzą świat legendarnych balin i pokonają niejednego biesa w turowym systemie walki opartym na kartach.
Twórcy gry, studio Morteshka, zapewniają że bardzo dbają o realistyczne odwzorowanie realiów XIX-wiecznej rosyjskiej wsi, a także o wierne przedstawienie starych ludowych podań. Wygląda więc, że gra może spodobać się zarówno miłośnikom szeroko pojętej słowiańszczyzny, jak i fanom taktycznych RPG-ów.
Z pewnością jedni i drudzy przyczynili się do pierwszego dużego sukcesu Black Book, czyli zebraniu środków, które zapewnią pomyślne ukończenie kampanii na Kickstarterze. Morteshka poprosiła graczy o wsparcie rzędu 35 tys. dolarów. Kwotę tę udało się zebrać po zaledwie trzech dniach kampanii! Dzięki temu deweloperzy zamierzają rozszerzyć grę m.in. anglojęzyczne głosy postaci, lojalnościowe misje każdego z towarzyszy Wasylisy, a także dodatkowego kompana - kruka Karnysza.
Na 18 przed końcem crowdfundingowej zbiórcie na koncie Black Book znajduje się już 86 tys. dolarów, jednak twórcy gry nie zamierzają składać broni. Kolejnym celem kampanii jest roguelike'owy Battle Mode, który trafi do gry, jeśli na jej Kickstarterowym koncie pojawi się minimum 100 tys. dolarów. Wydaje się to całkiem możliwe!
Jeśli jeszcze nie wsparliście Black Book, a chcielibyście to zmienić, to zachęcam do odwiedzenia strony projektu na Kickstarterze. Wcześniej zapoznajcie się tez z powyższymi trailerami, pierwszymi screenami oraz darmowym prologiem gry, który już teraz można pobrać ze Steama.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!