Dobrze narzędzia modderskie potrafią znacząco przedłużyć życie każdej gry, choć w CD Projekt RED raczej nie wierzono w tę maksymę. Teraz sytuacja zdaje się zmieniać.
Nawet takie hity jak Wiedźmin 3: Dziki Gon i Cyberpunk 2077 nie doczekały się własnych narzędzi modderskie, przez co scena moddingowa w przypadku tej pierwszej produkcji okazała się dość skromna, daleko poza swoim potencjałem, a w przypadku tej drugiej - praktycznie nie istnieje. RED-zi zaczynają jednak wyciągać wnioski, czego owocem są najnowsze nabytki polskiego studia.
Na jego liście płac pojawili się bowiem Traderain, Blumster, Nightmarea i rfuzzo, twórcy fanowskich narzędzi do ostatniej odsłony Wiedźmina znanych jako WolvenKit. Jak wyjaśnił pierwszy z ww., cała czwórka będzie zajmować się różnymi projektami związanymi z backendem Cyberpunka 2077 oraz wsparciem dla modów. Jednym słowem, CDPR najwyraźniej poważnie myśli o zaktywizowaniu swojej społeczności przy tworzeniu fanowskich dodatków do gry osadzonej w Night City.
Jaki będzie tego skutek? Czas pokaże. Miejmy nadzieję, że Cyberpunk 2077 doczeka się wielu ambitnych modów, nie tylko poprawiających grafikę i usuwających bugi, z którymi nie mogą poradzić sobie deweloperzy...
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!