Pełna wersja King Arthur: Knight's Tale już dostępna!

To już pewne: kilkukrotnie przekładana premiera pełnej wersji King Arthur: Knight's Tale nie zostanie już przełożona. Skąd ta pewność? A stąd, że odbyła się ona właśnie dziś!

Węgierskie studio zaktualizowało już wczesnodostępową grę do wersji 1.0. Dzięki temu zarówno obecni, jak i nowi gracze, mogą oczekiwać takich atrakcji jak:

• pełna kampania fabularna;
• ponad 30 grywalnych bohaterów należących do 5 różnych klas;
• maks. poziom postaci zwiększony do 30;
• ponad 50 misji;
• 7 różnych wrogich frakcji, na które składa się łącznie ponad 50 różnych wrogów;
• komplet ulepszeń do zamku gracza, Kamelotu;
• pełny system Moralności, pozwalający lawirować pomiędzy 4 różnymi aspektami i zdobywać unikatowe nagrody;
• tryb end-game dla graczy, którzy ukończą kampanię fabularną;
• opcjonalny tryb PvP;
• kompletna ścieżka dźwiękowa;
• cyfrowe nagrody dla donatorów z Kickstartera;
• 9 różnych języków, w tym polski;
• Osiągnięcia Steama.

Przypomnijmy, że King Arthur: Knight's Tale zabiera graczy do świata arturiańskich legend, lecz opowiada alternatywną historię, w której tytułowy Król Artur nie jest głównym bohaterem, a raczej nieumarłym upiorem zagrażającym Avalonowi oraz Brytani. Jako Sir Mordred, odwieczny wróg Artura, gracz musi zebrać siły Okrągłego Stołu, rozbudować Kamelot i ostatecznie pokonać szalonego władcę oraz jego armię, korzystającym przy tym z taktycznego, turowego systemu walki. Premierowy zwiastun tego mrocznego cRPG-a możecie obejrzeć poniżej.

Kto nie posiada jeszcze King Arthur: Knight's Tale w swojej Steamowej bibliotece, ten może to teraz nadrobić z 10% rabatem, choć i tak musi liczyć się ze sporym wydatkiem. Obecnie za pełną wersję najnowszej produkcji NeocoreGames trzeba bowiem zapłacić 145,79 zł.

Oczywiście przy okazji premiery twórcy gry postanowili podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do jej powstania - od donatorów z Kickstartera przez beta-testerów po graczy z okresu Wczesnego Dostępu, dostarczających deweloperom mnóstwo opinii i raportów o błędach. Szczegółowe informacje na ten temat, a także dokładną listę zmian aktualizacji 1.0, znajdziecie w niniejszym dzienniku deweloperskim.

To jak? Gotowi na spotkanie z mrocznś stroną Avalonu?