GreedFall II: więcej kompanów, więcej frakcji, większy świat

Dla francuskiego studia Spiders gry BioWare'u takie jak Dragon Age czy Mass Effect były od zawsze ogromnym źródłem inspiracji. W swojej najnowszej produkcji, GreedFall II: The Dying World, "Pająki" zamierzają jeszcze bardziej zbliżyć się do swojego niedoścignionego ideału.

Takie plany zdradziła w wywiadzie dla IGN-u prezes studia, Jehannette Rousseau. Duża liczba różnorodnych kompanów z bogatymi możliwościami interakcji jest jedną z głównych cech ww. produkcji. Tą samą ścieżką podąży druga część GreedFalla, w której drużynę gracza będzie mogło zasilić siedem różnych postaci.

 

Będziecie mogli je kontrolować - obiecała Rousseau. W związku z tym zbliżamy się coraz bardziej do naszego punktu odniesienia. Chcemy naprawdę dać graczom, którzy kochają Bioware'owskie gry typu Dragon Age [możliwość] podróżowania po innym świecie w zupełnie odmiennym settingu.

W GreedFall II: The Dying World nie zabraknie też zadań związanych z towarzyszami, a także - a może przede wszystkim - romansów.

Oczywiście wraz z kompanami związane są romanse, opowieści i zadania - stwierdziła prezes "Pająków". Tym razem naprawdę się mocno skupiliśmy się na tym, nawet mocniej niż w poprzedniej grze, ponieważ to było coś, co gracze uwielbiali. Spróbowaliśmy to rozszerzyć, dać jeszcze więcej zawartości [skupionej wokół towarzyszy] i upewnić się, że będziemy w stanie stworzyć w grze naprawdę realistyczne relacje.

Budżet gry będzie większy w porównaniu do pierwszej części GreedFalla, a to wpłynie również na wielkość świata i możliwości, jakie otworzą się przed graczami.

 

Nie chodzi tylko o złożoność, chodzi bardziej o przedstawienie szerszego spektrum różnych sił, które wpływają na wydarzenia na Kontynencie - wyjaśniła Rousseau. Skoro jest on większy [niż Teer Fradee]. jest też wiele różnych innych frakcji, a także nowych krajów.

Pewnych zmian należy spodziewać się za to w sferze systemu walki. Tutaj głównym odnośnikiem dla projektantów GreedFalla II jest Star Wars: Knights of the Old Republic.

[W KotOR-ze] można było wybierać kolejne akcje, ale nie trzeba było pauzować gry za każdym razem, by upewnić się, że twoi kompani wykonają dokładnie to, czego od nich oczekiwałeś - powiedziała Rousseau. Nasz zamysł jest taki, że chcemy stworzyć fajny system, w którym gracze czuje więcej kontroli.

I choć wszystkie te zapewnienia mogą brzmieć tak, jak gdyby Spidersi bujali nieco w obłokach, jego prezes stąpa twardo po ziemi.

Nie będę mówić tego, co w takim wypadku mówią wszyscy, w stylu "chcemy zostać najlepszym studiem RPG-owym, bla, bla". Nie, to nie może być prawda, ponieważ istnieją znacznie większe studia. Możemy jednak stworzyć wspaniałe przygody i podzielić się nimi z graczami, którzy uwielbiają ten rodzaj gier i ten rodzaj opowieści, i to właśnie w to celujemy w chwli obecnej - zakończyła Rousseau.

Jaki będzie tego skutek? Przekonamy się, choć w dość odległej przyszłości. Warto bowiem przypomnieć, że wedle aktualnych wyliczeń francuskiego studia premiera GreedFall II: The Dying World odbędzie się w 2024 r.


Mrozie


Opublikowano:


Komentarze

Ostrzeżenie

Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!

Zaloguj się

Nie zalecane na współdzielonych komputerach

Szybsze logowanie

Możesz również zalogować się poprzez jeden z poniższych serwisów.