Kolejne wieści na temat kontynuacji Dragon Age. Ściślej rzecz biorąc, pojawiły się nowe screeny, jak również wywiad z Gregiem Zeschukiem, jednym z dwóch założycieli Bio-ware.
Screeny odnaleźć możecie tutaj, na niemieckiej stronie Cynamite.de. Przedstawiają one ujęcia w czasie walki, co pozwala dostrzec nieco zmieniony wygląd Darkspawn, jak również generalną, lekką zmianę stylu graficznego.
Owa zmiana stylu graficznego, zauważona przez graczy, jak również zmiana stylu rozgrywki jest jednym z tematów poruszonym w wywiadzie przeprowadzonym przez eurogamer. Na obie te kwestie Greg Zeschuk odpowiada krótkim i mało konkretnym wywodem na temat podążania za pasją swojego zespołu. Wynika jednak z niego, że jedną z przyczyn jest fakt, że dyrektorem artystycznym Dragon Age 2 jest ta sama osoba, która piastowała to stanowisko przy produkcji Jade Empire. Na zarzut, iż Dragon Age 2 zaczyna przypominać Mass Effect, Zeschukd odpowiada:
Eurogamer: Niektórzy twierdzą, że zmieniacie Dragon Age w Mass Effect
Dr. Greg Zeschuk: Jest inne. Nie idzie do końca tą drogą. Można tak pomyśleć na podstawie tego co pokazaliśmy. To jak patrzeć na grę przez dziurkę od klucza. Myślisz sobie "oh, cóż, to wszystko co w niej jest". Cóż, jest tam znacznie więcej. Ale na razie to jest to co pokazujemy
Cóż, nie da się nie przyznać trochę racji Zeschukowi. Nie da się również nie zauważyć, że to oni odpowiadają za to, co pokazują nam przez ową "dziurkę od klucza" - a póki co, uznali za stosowne pokazać nam... cóż, Mass Effect: Origins.
Cały wywiad, w którym poruszane są również kwestie SW: The Old Republic, jak również planów BioWare na platformy mniejszego kalibru, znajdziecie na stronie Eurogamer
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!