Jesienią tego roku Divinity: Grzech Pierworodny powinno trafić do sprzedaży. Prace nad grą trwają w najlepsze, a Sven Vincke z Larian Studios zastanawia się, czy projekt nie mógłby zostać "doinwestowany" dzieki kampanii Kickstarterowej.
Vincke w swoim artykule zaznacza, że choć Larian musi uważnie planować wydatki, to żaden z jego obecnych projektów (drugim jest Divinity: Dragon Commander) nie jest zagrożony skasowaniem. Inwestorzy zapewniają belgijskiemu studiu odpowiedni budżet, ale gdyby udało się zgromadzić dodatkowe środki, gra z pewnością mogłaby odnieść większy sukces.
Kickstarter to platforma przede wszystkim dla projektów, które są we wczesnym stanie realizacji, jednak jak pokazała zakończona niedawno kampania Legends of Dawn, gry bliskie ukończeniu również mogą zyskać dodatkowe środki i tym samym funkcjonalności, na które pierwotnie nie starczyłoby pieniędzy. LoD zgromadził ponad 180% zakładanych na początku kampanii środków, co pozwoliło deweloperom oddać w ręce graczy betę edytora gry. Nowe Divinity mogłoby powielić sukces studia Dreamatrix.
Niemniej rozważana Vinckego to na razie czyste hipotezy. Larian bada rynek, lecz nie mówi Kickstarterowi "nie". Ostateczną decyzję poznamy zapewne w trakcie najbliższych miesięcy.
Komentarze
Komentowanie jest zarezerwowane dla zarejestrowanych użytkowników. Zaloguj się poniżej lub zarejestruj - za darmo i w mniej niż 5 minut!