Shadowrun Returns: kampania berlińska w drodze, nowy patch w październiku

Mike McCain z Harebrained Schemes postanowił przedstawić stan prac nad pierwszym DLC do Shadowrun Returns - Berlin Campaign. Przy okazji wyjawił, że nowy patch do gry trafi do sieci w październiku.

Wedle słów kierownika prac nad DLC wszystko przebiega zgodnie z planem. Dodatek zapewni nam nie tylko nową historię, ale także nowe funkcjonalności, takie jak możliwość wykorzystywania eksplodujących beczek, czy usprawnienia w interfejsie gracza - zwłaszcza w zakresie wyświetlania ważnych celów misji.

Fabuła DLC nie stanowi kontynuacji kampanii Dead Man's Switch, dlatego grę będzie trzeba rozpocząć zupełnie nową postacią. Akcja przeniesie nas do Berlina w roku 2054. Kilka słów więcej na ten temat:

Rzeczą, którą jesteśmy szczególnie podekscytowani, jest tworzenie sąsiedztwa z bazą gracza, którą obecnie nazywamy Haven. W 2054 r. Berlin funkcjonuje jako stan całkowitego neo-anarchizmu - nie jest to szalone, pozbawione praw pogranicze, ale raczej wielki eksperyment samorządowy z tworzącym się porządkiem społecznym. Sąsiedztwa w Berlinie stały się samodzielnymi jednostkami zamieszkiwanymi przez małe, łączące się w grupy społeczności, często działające zupełnie niezależnie od reszty miasta. Sąsiedztwa te organizują wlasne zasoby i ochronę, czasami nawet odgradzając murem cały blok. Technologia oraz zasilająca ją elektryczność nie zawsze są dostępne, dlatego niektóre części miasta powróciły do dawnych standardów życia. Skupiamy się na takim sąsiedztwie dla gracza. Nie tylko będziesz mieć bazę w tym miejscu, ale również otrzymasz szansę odwiedzenia otaczających je sąsiedztw i spotkania mieszkających tam ludzi - umów się ze swoim kontaktem w kawiarni przy tej ulicy, lub zajrzyj do tamtej uliczki, by kupić nowe medykamenty lub cybernetyki.

Jeśli zaś chodzi o patcha, to powinien on zostać udostępniony na początku października. Należy spodziewać się, że uzupelni on rozgrywkę o niektóre funkcjonalności z kampanii berlińskiej oraz poprawi kolejną porcję bugów. W tym samym czasie Harebrained wybusi betę linuksowej wersji gry, a być może także finalną wersję Shadowrun Returns na platformę iOS. Ta ostatnia jest już gotowa i przechodzi proces certyfikacji, jednak nie wiadomo, jak długo to potrwa.

Wszystko to, co opisałem powyżej, i jeszcze więcej znajdziecie w oryginalnym artykule McCaina. Zajrzyjcie do niego koniecznie, jeśli interesują was dalsze losy Shadowruna.